Oficjalnie: konkurs odwołany!

Na 18:40 zaplanowane jest spotkanie członków jury.

Wiatr jest cały czas bardzo silny. Mimo to nie zapada decyzja o odwołaniu konkursu.

Konkurs zostaje wstrzymany. Według komunikatu przerwa ma być krótka.

Wiatr jest bardzo silny. Dokończenie zawodów może być trudne...

Jan Ziobro ma zapewnione punkty Pucharu Świata.

Konkurs udało się wznowić. Jernej Damjan musiał jednak ratować się przed upadkiem od razu po wyjściu z progu. Całe zdarzenie wyglądało bardzo groźnie.

Trwa przerwa z powodu zbyt silnego wiatru. Siła podmuchów chwilami przekracza 5 metrów na sekundę.

Stefan Hula trafił na wiatr pod narty wiejący z siłą 2 metrów na sekundę. Polak wykorzystał dobre warunki i uzyskał znakomitą odległość.

Simon Ammann musiał zejść z belki startowej z powodu zbyt silnego wiatru. Za drugim razem Szwajcar mógł już oddać swój skok.

Skok Anze Laniska wyglądał dość niebezpiecznie z powodu wiatru, z którym musiał zmagać się Słoweniec.

Tempo rozgrywania konkursu nieco się pogorszyło. Wiatr znów wieje mocniej.

Johann Andre Forfang i Markus Schiffner to pierwsi skoczkowie, którzy trafili na wiatr pod narty przekraczający metr na sekundę. Obydwaj osiągnęli dzięki temu bardzo dobre odległości.

Wiatr wieje zawodnikom pod narty, ale podmuchy są dość słabe w porównaniu z tymi sprzed kilkudziesięciu minut i nie przekraczają metra na sekundę.

A jednak - udało się! Konkurs w Lillehammer rozpoczęty! Jury ustawiło 5. belkę startową.

Około godziny 16:00, czyli w momencie, gdy miała się rozpocząć seria próbna, wiatr wiał z siłą nawet 13 metrów na sekundę. Obecnie podmuchy są już znacznie słabsze co daje nadzieję, że przesunięty na 17:30 konkurs jednak dojdzie do skutku.

Konkurs był zaplanowany na godzinę 17:00, ale z powodu silnego wiatru początek został przesunięty na 17:30. Wcześniej aura uniemożliwiła rozegranie serii próbnej.

Raw Air w Lillehammer: seria próbna odwołana z powodu silnego wiatru