2. miejsce dla Norwegii, a 3, pozycja dla Niemiec. Za chwilę na łamach naszego portalu obszerne podsumowanie zawodów. Już teraz zapraszamy państwa także na sobotni konkurs indywidualny od 17:30. Dawid Kubacki wydaje się murowanym faworytem do zwycięstwa. Czy tak będzie? Odpowiedź jutro. Naszą relację na żywo zaczynamy już od 16:30 i serii próbnej.

Maciej Kot wytrzymał presję i jak na obrońcę tytułu w Letniej Grand Prix przystało spisał się znakomicie. 127 metrów przypieczętowało triumf Polaków w konkursie drużynowym!

Ostatnia grupa skacze z belki startowej numer 15. Emocje przed pojedynkiem polsko-norweskim rosną.

Po kapitalnej próbie Dawida Kubackiego Polacy przed ostatnią grupą skoczków prowadzą w zawodach z przewagą 6,5 punktu nad Norwegią.

Po 2. grupie finałowej mamy stratę 6,4 punktu do prowadzących Norwegów. Czy Dawid Kubacki wyprowadzi nas na prowadzenie? Odpowiedź za kilka minut.

W finałowej serii wiatr znacznie bardziej kręci. Co prawda podmuchy nie są bardzo silne, ale zmienne, co utrudnia sprawiedliwe dokończenie dzisiejszej rywalizacji.

Robert Kranjec musi opuścić belkę startową ze względu na zbyt mocny wiatr. Skoczkowie z 2 grupy zaczęli skakać z belki startowej o numerze 14, ale belka będzie podniesiona do 16 rozbiegu.

Po 1 grupie w finałowej serii nadal zajmujemy 2. miejsce. Odrobiliśmy nieco do Norwegów z 7,6 do 7,2 punktu.

Andreas Wank również musi zejść z belki startowej i poczekać na swoją próbę ze względu na silny wiatr pod narty.

Obniżenie belki startowej do numeru 14.

Zaczęło mocniej wiać w Wiśle. Norweg Anders Fannemel jest pierwszym dzisiaj skoczkiem, który musi zejść z belki ze względu na podmuchy wiatru - nasili się wiatr pod narty.

Rozpoczynamy finałową serię. W niej występować będzie po 8 drużyn. 1. grupa skacze z belki startowej o numerze 16.

Za chwilę początek drugiej serii. Przypomnijmy, że po pierwszej Polacy zajmują 2. miejsce, ze stratą 7,6 punktu do Norwegii.

Pierwsza seria piątkowego konkursu drużynowego za nami. Polacy zajmują 2. miejsce ze stratą 7,6 punktu do prowadzących Norwegów. Kilkanaście minut przerwy i wracamy na finałową kolejkę. Walka o triumf między Biało-Czerwonymi a Norwegami zapowiada się pasjonująco.

Zawodnicy z 4. grupy również skaczą z 15. belki startowej.

Dawid Kubacki nie zawiódł. 130 metrów nowotarżanina i po 3. grupie Polska jest już na 2. miejscu ze stratą 2,9 punktu do prowadzących jeszcze Norwegów.

Trzecia grupa zawodników również skacze z belki startowej o numerze 15.

Świetny skok Kamila Stocha. Po jego próbie pozostajemy na 4. miejscu, ale do trzecich Niemców tracimy już tylko 0,6 punktu. Prowadzący Norwegowie mają nad Biało-Czerwonymi 19,9 punktu przewagi.

Wiatr stabilny, około 0,5 m/s pod narty.

Jury zawodów zdecydowało o podniesieniu belki startowej dla 2. grupy do numeru 15.

Po nieudanym skoku Piotra Żyły po 1 grupie zawodników zajmujemy 4. miejsce ze stratą 16,7 punktu do prowadzących Norwegów.

Warunki na skoczni bardzo dobre. Wiatr wieje pod narty, ale uśrednione pomiary nie przekraczają 1 m/s.

Zawody na żywo pod skocznią obserwuje ponad 5,5 tysiąca kibiców.

Rozpoczynamy - 1. grupa skacze z 14 belki startowej.

Przed rokiem Polacy w loteryjnych warunkach zajęli w Wiśle 6. miejsce. Teraz liczymy, że mistrzowie świata z Lahti wypadną znacznie lepiej i powalczą o zwycięstwo.

Obiekt testują jeszcze przedskoczkowie. Trwa także oficjalna prezentacja drużyn w przekazie telewizyjnym. Za chwilę początek rywalizacji, którą rozpocznie drużyna Kazachstanu.

Jeszcze przed startem pierwszego zawodnika zapraszamy do wzięcia udziału w ankiecie.

Czy Biało-Czerwoni wygrają piątkowy konkurs drużynowy LGP w Wiśle?

Tak

Nie

Zagłosuj, aby zobaczyć wyniki

Za chwilę początek pierwszej serii konkursu. Warunki w Wiśle idealne do skakania. Wiatr, zgodnie z prognozami, nie przekracza 2 m/s. Jest słonecznie, a temperatura nie przekracza 20 stopni Celsjusza.

Za nami także seria próbna, w której indywidualnie najlepszy był Dawid Kubacki. Drużynowy nie kto inni jak Biało-Czerwoni okazali się zespołowo.

LGP w Wiśle: Dawid Kubacki pierwszy w serii próbnej, Polacy najlepsi drużynowo

Wystąpi w zawodach aż 13 drużyn, w tym oczywiście reprezentanci Polski - główni faworyci zawodów.

LGP w Wiśle: rekordowa liczba zespołów. Czas na konkurs drużynowy

Witamy serdecznie w piątkowe popołudnie. Rozpoczynamy relację na żywo z konkursu drużynowego Letniej Grand Prix w Wiśle.