- Adam Małysz i Piotr Żyła są dla mnie mistrzami. Chcę ich naśladować. Z pierwszym z nich poznałem się przy okazji występu w programie telewizyjnym. Zorganizowano mi niespodziankę - Adam Małysz przyjechał, spotkaliśmy się i było fajnie. Z kolei Piotr Żyła czasami przyjeżdża na nasze treningi, bo ma syna, który też skacze - Kubę Żyłę. Lubimy się - mówi w rozmowie z reporterem WP SportoweFakty Michałem Bugno Tymek Cienciała, 9-letni skoczek narciarski, który od trzech lat wygrywa wszystkie konkursy Turnieju Czterech Skoczni dla dzieci i na arenie europejskiej nie ma sobie równych.