Trójmiejska Liga Żeglarska w sezonie 2024 odnotowała rekord frekwencji. Do rywalizacji przystąpiło 18 załóg, czyli maksymalna możliwa liczba uczestników, dzięki czemu TLŻ stała się największą z Lig Regionalnych. Od tego sezonu rozgrywki w Trójmieście, Poznaniu, Sztynorcie, Warszawie i Rybniku stały się częścią Polskiej Ligi Żeglarskiej tworząc najniższy stopień rozgrywkowy, zastępując 2. Ligę. Najlepsze załogi poszczególnych regionów spotkają się pod koniec sezonu w Finale w Szczecinie skąd cztery najlepsze załogi, awansują do centralnych rozgrywek 1. Ligi PLŻ.
W Sopocie pierwszy weekend regatowy stał pod znakiem idealnych warunków pogodowych. Co prawda pierwszego dnia wiatr był jeszcze kapryśny i zmienny, udało się rozegrać tylko 6 wyścigów, ale niedziela była już perfekcyjna. Stały wiatr z północy do 20 węzłów oraz spora fala okazały się wymagające dla większości załóg, ale komisji regatowej pozwolił rozegrać kolejnych 10 biegów.
Od początku ton rywalizacji nadawały zespoły obrońcy tytułu z sezonu 2023 – The Barking Dogs ze sternikiem Pawłem Czoczysem oraz KSW Baltic Dziwnów prowadzony przez Michała Jaroszka. Dwa zupełnie inne zespoły – pierwszy, doświadczony z załogą mającą za sobą starty na poziomie Ekstraklasy PLŻ oraz drugi debiutujący w Lidze, ale złożony z młodych, ambitnych zawodników klas przygotowawczych. Chęć walki o najwyższe miejsca pokazały również zespoły Sii Sailing Team, Sosnowski i przyjaciele oraz Omida Logistic. Rozczarowaniem pierwszego dnia była postawa załogi RITS Sailing Team prowadzona przez Jakuba Jankowskiego, doświadczonego zawodnika różnych klas regatowych, mająca w swoim składzie zwycięzcę zeszłorocznej Ekstraklasy PLŻ Maksa Pawłowskiego.
- Zasady rywalizacji Ligi Regionalnej dopuszczają możliwość udziału zawodników z wyższych poziomów rozgrywkowych. Dlatego też w załogach możemy zobaczyć wielu utytułowanych i doświadczonych zawodników z Mistrzem Polski na czele. Jednakże już w Finale Lig Regionalnych zespoły nie będą mogły korzystać z ich usług. Dzięki temu rywalizacja w TLŻ jest bardzo ciekawa, ale już finał rozgrywek będzie obarczony pewną niewiadomą – podkreśla Rafał Sawicki, organizator TLŻ.
RITS Sailing Team zabrał się do pracy od początku drugiego dnia, szybko odrabiając straty. Nieco gorzej w silniejszym wietrze radził sobie zespół Sii Sailing Team. Serię zwycięstw zaliczył również KSW Baltic i to właśnie ten zespół dość pewnie sięgnął po wygraną w pierwszej rundzie.
- Nasze starty oceniam bardzo dobrze, po treningu czuliśmy się dobrze przygotowani i wyszło to na wodzie. W sumie pięć wygranych wyścigów i zwycięstwo w całych regatach, co nas w zupełności satysfakcjonuje. – powiedział po regatach sternik KSW Baltic Michał Jaroszek.
Zwycięski zespół startował w składzie Dominika Ołowiak, Aleksandra Bobrowska, Filip Lenart i Michał Jaroszek.
O drugie miejsce walczyły zespoły The Barking Dogs oraz RITS Sailing Team. Równiej żeglował ten pierwszy i to właśnie obrońcy tytułu cieszyli się ze srebrnego medalu pierwszej rundy. RITS ostatecznie trzeci, a tuż za podium uplasował się zespół Sosnowski i przyjaciele.
W Trójmiejskiej Lidze Żeglarskiej prowadzona jest również klasyfikacja amatorska, w której sternikiem załogi nie może być wyczynowy żeglarz. W tej rywalizacji najlepszy okazał się zespół Omida Logistic Bartłomieja Glinki, a podium uzupełnili Okręgowa Izba Lekarska w Gdańsku oraz PwC Polska.
Kolejna runda TLŻ już w ostatni weekend czerwca również w Sopocie.
Klasyfikacja końcowa 1. rundy:
1. KSW Baltic Dziwnów – 13 pkt.
2. The Barking Dogs – 18 pkt.
3. RITS Sailing Team – 22 pkt.
4. Sosnowski i Przyjaciele – 26 pkt.
5. Omida Logistics – 28 pkt.
6. Okręgowa Izba Lekarska w Gdańsku – 31 pkt.
7. Sii Sailing Team – 33 pkt.
8. PwC Polska – 39 pkt.
9. Damen Yachting 2 – 40 pkt.
10. Port Lotniczy Gdańsk – 41 pkt.
11. Asseco 2 – 45 pkt.
12. Fun & Progress Team – 46 pkt.
13. Hear Studio Sailing Team – 48 pkt.
14. Damen Yachting 1 – 51 pkt.
15. Liceum Columbus – 57 pkt.
16. Yacht Club Sopot 3 – 63 pkt.
17. Sail Service – 64 pkt.
18. Asseco 1 – 65 pkt.
ZOBACZ WIDEO: Myśli o NBA kuszą! – wywiad z Adamem Waczyńskim