Beniaminek z Linzu nie przestaje zadziwiać. W weekend podopieczni Olivera Glasnera rozegrali kolejne znakomite zawody i w pełni zasłużenie wyjechali z Altach bogatsi o trzy punkty (4:2). Dzięki wygranej na Cashpoint Arenie awansowali na czwartą pozycję w tabeli, spychając z niej Austrię Wiedeń. Piłkarze ze stolicy skompromitowali się z kolei przed własną publicznością w starciu z Mattersburgiem, bo choć prowadzili do przerwy 1:0, ostatecznie ulegli przedostatniej drużynie tabeli 1:3. Po tej porażce Austria nadzieje na mistrzostwo może odłożyć przynajmniej o rok.