"Codziennie nad Ukrainą rozlegają się naloty. Wojna z Rosją wciąż trwa, ale ludzie się do niej przyzwyczaili. A nawet pozwalają sobie na relaks w takich warunkach" - przekazał ukraiński portal segodnya.ua.
Na chwilę wytchnienia zdecydowała się Irina Kalitwincewa - żona występującego w FK Ołeksandrija Władysława Kalitwincewa. Zamieściła w mediach społecznościowych zdjęcie, na którym pokazała, jak pije wino na balkonie swojego mieszkania w Kijowie.
"Kieliszek między syrenami" - napisała Kalitwincewa na Instagramie.
"Każdy nalot to emocjonalna huśtawka. Po pierwsze ogarnia cię fala oburzenia wobec kraju, który rozpętał tę straszliwą wojnę. Każde zgaśnięcie światła uczy cię jeszcze bardziej doceniać to życie i szukać w nim sensu" - dodała.
Władysław Kalitwincew trafił do FK Ołeksandrija w styczniu tego roku. Choć urodził się w Moskwie, praktycznie całą karierę spędził w ukraińskich klubach - wyjątkiem było półroczne wypożyczenie do Slovana Liberec.
W sezonie 21/22 rozegrał 16 meczów Premier Lihi. Strzelił w nich trzy bramki i zaliczył cztery asysty.
Czytaj także:
- Na Świątek czeka fortuna! Ogromna kasa do wygrania w Wimbledonie
- "Mam mniej energii". Jędrzejczyk wyjaśniła, co jest przyczyną
na Instagramie 
na Facebooku 
