Na Świątek czeka fortuna! Ogromna kasa do wygrania w Wimbledonie

PAP/EPA / Na zdjęciu: Iga Świątek
PAP/EPA / Na zdjęciu: Iga Świątek

Organizatorzy Wimbledonu ogłosili pulę nagród w tegorocznym turnieju. Łączna kwota - ponad 40 mln funtów - to absolutny rekord. Wiemy już także, ile otrzymają zwycięzcy turniejów singlowych. Jaką kwotę może zarobić w Londynie Iga Świątek?

W tym artykule dowiesz się o:

All England Lawn Tennis Club, organizator Wimbledonu, pochwalił się rekordową pulą nagród. Po raz pierwszy w historii przekroczyła ona kwotę 40 mln funtów. Wynosi dokładnie 40 mln i 350 tys. funtów (ponad 218 mln zł). Mowa o pieniądzach dla uczestników wszystkich turniejów - m.in. singla (także kwalifikacji), debla, miksta czy turniejów dla tenisistów na wózkach.

Wiadomo już także, ile wynosi nagroda główna w najbardziej prestiżowych turniejach - singla pań i panów. W tym roku triumfatorzy - Iga Świątek jest uznawana za główną faworytkę imprezy (więcej TUTAJ>>) - wyjadą bogatsi o 2 mln funtów (ponad 10,8 mln zł).

Finaliści otrzymają 1,05 mln funtów, półfinaliści - 535 tys. funtów, ćwierćfinaliści - 310 tys. funtów. Awans do IV rundy to premia w wysokości 190 tys. funtów, do III rundy - 120 tys. funtów, zaś do II rundy - 78 tys. funtów. Kto odpadnie w pierwszym meczu, wyjedzie z Londynu z 50 tys. funtów.

ZOBACZ WIDEO: Iga Świątek szczerze o marzeniach z dzieciństwa. "Nie wyobrażałam sobie siebie z trofeami"

Nagrody dla singlistek i singlistów zostały zwiększone w porównaniu z turniejem z 2021 r. (wówczas 1,7 mln funtów dla zwyciężczyni i zwycięzcy gry pojedynczej), ale nie są one rekordowe.

Więcej triumfatorzy Wimbledonu mogli zarobić w 2019 r. (2,35 mln funtów), 2018 r. (2,25 mln funtów) oraz 2017 r. (2,2 mln funtów). Natomiast w 2016 r. nagroda była identyczna jak w tym roku - 2 mln funtów. Z kolei w 2020 r. impreza została odwołana z powodu pandemii.

Przypomnijmy, że za niedawną wygraną w wielkoszlemowym turnieju w Paryżu (Roland Garros) Iga Świątek zarobiła 2,2 mln euro (ok. 10 mln zł).

W Wimbledonie nie zobaczymy tenisistów z Rosji oraz Białorusi (to konsekwencja brutalnej agresji Rosji na Ukrainę). Po decyzji organizatorów władze ATP i WTA postanowiły nie przyznawać punktów rankingowych za tegoroczną imprezę. W tej sytuacji nie wiadomo, czy niektórzy nie zrezygnują z występu na londyńskich kortach.

Trzeci z tegorocznych turniejów wielkoszlemowych odbędzie się w dniach 27 czerwca - 10 lipca.

Czytaj także: Nieoficjalnie: jest decyzja ws. startu Świątek przed Wimbledonem
Czytaj także: Eksperci wskazują, kto zatrzyma Świątek. Wniosek zaskakuje

Źródło artykułu: