Wczoraj Liga Mistrzów, a dziś... Romantyczne zdjęcie Szczęsnego

W środę mógł cieszyć się z pierwszej wygranej w sezonie w Lidze Mistrzów. Kolejny dzień poświęcił żonie. To ona pochwaliła się wspólnym zdjęciem w mediach społecznościowych.

Krzysztof Kaczmarczyk
Krzysztof Kaczmarczyk
Wojciech Szczęsny i Marina Łuczenko-Szczęsna Instagram / Na zdjęciu: Wojciech Szczęsny i Marina Łuczenko-Szczęsna
Czerwone serduszko w komentarzu i oznaczony Wojciech Szczęsny. Wszystko to pod wspólnym zdjęciem - to post, jaki pojawił się w mediach społecznościowych Mariny Łuczenko.

Zdjęcie szybko polubiło tysiące fanów, a skomentowały je m.in. Anna Lewandowska i Paulina Procyk, czyli żony Roberta Lewandowskiego i Krzysztofa Piątka.

Tym samym fani dowiedzieli się, jak Szczęsny spędza dzień po meczu. W środę w Lidze Mistrzów jego Juventus grając niemal o życie zdołał pokonać Maccabi Hajfa 3:1.

Co ciekawe to właśnie polski bramkarz zafundował fanom "Starej Damy" nerwy i emocje, bowiem przy stanie 2:0 miał duży udział przy kontaktowym trafieniu rywali.

Polak zachował się nonszalancko i wyszedł z pola karnego, aby przeciąć podanie. To nie była dobra decyzja, a podjęte ryzyko się nie opłaciło. Zawodnik gości Dean David ubiegł naszego bramkarza i po chwili umieścił piłkę w pustej bramce.

Na szczęście dla reprezentanta Polski i jego drużyny, Juventus (konkretnie Adrien Rabiot) zdołał strzelić trzeciego gola, zapewniając bezcenny triumf. Szczęsny z kolei na drugi dzień mógł w spokoju cieszyć się słońce życiem, poświęcając wolną chwilę swojej ukochanej.

Ekipa Polaków (gra tam również Arkadiusz Milik) ma aktualnie trzy punkty i traci do prowadzącej dwójki (Paris Saint-Germain i Benfica Lizbona) cztery "oczka".

Zobacz także:
Szalony dzień Lewandowskiej. "Zrobiłam to!"
Jej mąż w czwartek stanie się w Polsce wrogiem numer jeden

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: ależ to zrobił! Ten film ma ponad 800 tys. wyświetleń
Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×