Jeremy Sochan został wybrany w drafcie NBA przez drużynę San Antonio Spurs. Przekonał do siebie trenera Gregga Popovicha, który daje mu średnio po 21,5 minuty w każdym meczu.
19-latek notuje przyzwoite wyniki - 7,1 punktu przy 44,9 proc. skuteczności, 4,0 zbiórki i 1,7 asysty na mecz. Jego zespół wygrał 5 spotkań i zanotował trzy porażki.
W piątek Jeremy Sochan zadał swoim fanom nietypowe pytanie. "Jestem znudzony, co powinienem zrobić?" - napisał na Instastories.
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: Miss Euro 2016 znowu na trybunach
Okazało się, że Polak w wolnych chwilach gra w popularną grę FIFA 23. Zdradził także, że nie przepada za baseballem oraz... pochwalił się nowym autem.
Tuż po wyborze w drafcie mówił dziennikarzom, że kupi samochód za swoją pierwszą wypłatę. Jego wynagrodzenie nie należy do najniższych - wynosi nieco ponad pięć milionów dolarów za rok (23,5 mln złotych).
Udało mu się spełnić marzenie. W jego garażu stanęło Audi RS5, które w Polsce kosztuje od 420 tys. złotych.
Kolejne spotkanie "Ostrogi" rozegrają w nocy z piątku na sobotę polskiego czasu. O godz. 1:00 podejmować będą Los Angeles Clippers.
Czytaj także:
- Świątek przejęła mikrofon. Łamiącym się głosem mówiła po polsku
- Co za radość! Tak Lech świętował wielkie zwycięstwo [WIDEO]