W czerwcu Gerard Pique po jedenastu latach oficjalnie rozstał się z Shakirą. Powodem tej decyzji okazała się być zdrada, jakiej dopuścił się piłkarz. Hiszpan spotyka się z dwanaście lat młodszą Clarą Chia Martin.
Piosenkarka i były piłkarz nie mogli dojść do porozumienia ws. rozstania, chodziło głównie o dzieci. Ostatecznie para ustaliła, że Pique będzie mógł zabierać najmłodszych członków rodziny na kilka tygodni wakacji, a co roku święta Bożego Narodzenia mali Sasha i Milan będą spędzać u innego rodzica.
Marzeniem Shakiry była przeprowadzka z dziećmi do Miami. Tak też się stało. Jak donosi "Mamarazzis", zgodnie z umową, piosenkarka miała zabrać dzieci do siebie po święcie Trzech Króli. Jednak daty w USA i Hiszpanii różnią się. Dzieci muszą wrócić do szkoły w czwartek (5 stycznia).
Pique odmawia jednak powrotu dzieci do USA zanim wezmą udział w paradzie z okazji Święta Trzech Króli w Barcelonie. Co więcej, aktualnie piosenkarka z pociechami przebywa w Dubaju, a do ojca pojadą one dopiero 30 grudnia. Do sporu między rodzicami wkroczyli prawnicy.
Czytaj też:
Pokazali, kto pojawił się u nich na wigilii
Jak typowy Polak. Ten film oglądał Cash w Wigilię
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: Ale trafił! Komentator oszalał po tym golu