Śmierć Mateusza Murańskiego poruszyła środowisko freak-fightowe w Polsce. Ciało gwiazdy High League i Fame MMA znaleziono w środę (8 lutego) w jednym z mieszkań na Pomorzu. Przyczyna zgonu nie jest znana, ale prokuratura wyklucza udział osób trzecich (więcej TUTAJ).
Raper, influencer i założyciel High League, Malik Montana, na InstaStories opublikował wideo, w którym odniósł się do tragicznej informacji.
- Przykre to jest, aczkolwiek każdego z nas to czeka. Każdy w dniu narodzin tak samo - ja przynajmniej w to wierzę - ma zapisany dzień, w którym z tego świata odejdzie. A w moim odczuciu jest to na pewno miejsce lepsze niż tutaj. (...) Do zobaczenia wkrótce - podkreślił.
Montana dodał, że ma nadzieję, że jemu zostało wystarczająco dużo czasu, żeby zarobić 100 mln, o których marzy. Na koniec raper, który jest twarzą High League, przekazał wyrazy współczucia bliskim zmarłego.
Pożegnalny wpis pojawił się też na instagramowym profilu federacji organizującej gale typu freak show fight.
"Z wielkim żalem przyjęliśmy informację o śmierci Mateusza Murańskiego. Mateusz, spoczywaj w pokoju. Kondolencje dla rodziny i bliskich" - napisano.
Zobacz:
Poruszenie po śmierci Mateusza Murańskiego. Lawina wpisów
ZOBACZ WIDEO: Gorące komentarze w sieci po hicie KSW. Mamy odpowiedź Radka Paczuskiego