Padł pomysł transferu. Anna Lewandowska od razu chciała się pakować
Robert Lewandowski w zeszłym roku zamienił Bayern Monachium na FC Barcelonę. Dziennikarz Interii Sebastian Staszewski zdradził, jak na wieść o pomyśle transferu zareagowała żona polskiego napastnika, Anna.
Polski snajper zmierza po koronę króla strzelców w Hiszpanii (zobacz więcej ->>), a już na kilka kolejek przed końcem sezonu FC Barcelona zapewniła sobie mistrzostwo kraju. Suma summarum, zamienienie klubu ze stolicy Bawarii na Katalonię wyszło więc Lewandowskiemu na dobre.
Jak się okazuje, od początku kapitan reprezentacji Polski mógł liczyć na wsparcie swojej małżonki, Anny. To, jak zareagowała ona na pomysł transferu do FC Barcelony wyjawił dziennikarz Interii, Sebastian Staszewski. "Na pewno od początku była za" - czytamy na Twitterze.
Lewandowski dodał też, że jego żona była w gotowości od razu rozpocząć przygotowania do przeprowadzki i decyzja o transferze była wspólna.
Zobacz również:
"Ledwo popcorn zaczęłam". Internauci drwią z Barcelony po porażce
Kibicuj Lewemu i FC Barcelonie na Eleven Sports w Pilocie WP (link sponsorowany)