Polak i Holender wzięli udział w nagraniu pt. "Jak dobrze znasz swojego kolegę z drużyny". Raz Robert Lewandowski zadawał pytania, a raz Frenkie de Jong. Po przeczytaniu obaj musieli napisać swoje odpowiedzi na tablicach. Chodziło o to, aby był one zgodne.
Po jednym z pytań Lewandowski aż nie wytrzymał i ze śmiechu spadł z krzesła. 26-letni pomocnik zadał pytanie "co robiłbym, gdybym nie był piłkarzem". Po chwili namysłu Polak odpisał, że De Jong byłby prawnikiem. Z kolei Holender napisał o sobie, że byłby... bezrobotny.
Robert Lewandowski nie mógł się powstrzymać od śmiechu i zaczął dopytywać De Jonga. "Jak bez pracy? Jak to? O mój Boże, co to znaczy? Leżałbyś na kanapie i oglądał telewizję? A kto płaciłby rachunki?" - niedowierzał Lewandowski. De Jong odpowiedział mu krótko. "Państwo płaciłoby"
FC Barcelona w ubiegłym sezonie została mistrzem Hiszpanii. Tegoroczny sezon Primera Division zaplanowany jest na 13 sierpnia. Wtedy Lewandowski wraz z kolegami zmierzy się na wyjeździe z Getafe.
Zobacz także:
Szybki błąd, a potem bezradność. Nieudany początek Polaków w mistrzostwach Europy U-19
ME U-19: grali rywale Polaków. Kuriozalny mecz z czterema rzutami karnymi!
ZOBACZ WIDEO: Robert Lewandowski straci opaskę kapitana reprezentacji Polski?
Kibicuj "Lewemu" i FC Barcelonie na Eleven Sports w Pilocie WP (link sponsorowany)