2 
Kilka dni po tym, jak światło dzienne ujrzała informacja o oficjalnym zakończeniu kariery przez Joannę Jędrzejczyk (więcej TUTAJ) Polka postanowiła wyjechać do Stanów Zjednoczonych, a dokładniej do Las Vegas.
Była zawodniczka MMA pojechała m.in. na przedstawienie "Absinthe", czyli pokaz cyrkowy. Jędrzejczyk o tym fakcie poinformowała za pomocą Instagrama.
Okazuje się, że pierwszoplanowe role we wspomnianym przedstawieniu pełnili Polacy: Michał Furmańczyk i Łukasz Szczerba. Prywatnie są oni dobrymi znajomymi Jędrzejczyk.
ZOBACZ WIDEO: Wielkie zamieszanie przed galą Clout MMA. Co z walką Załęcki - Omielańczuk?
"O ostatniej nocy z moimi rozdartymi, super silnymi i utalentowanymi przyjaciółmi z Polski, którzy występują na Absinthe show w Las Vegas. To już mój czwarty raz na tym występie i za każdym razem boli mnie twarz przez ilość uśmiechu i śmiechu" - napisała 35-latka na Instagramie.
Jędrzejczyk zwróciła się również do osób, które planują zawitać do Las Vegas. "Jeśli kiedykolwiek odwiedzisz LV, musisz zobaczyć "Absinthe". A może już widzieliście?" - zapytała.
Do wpisu, oprócz filmów z samego przedstawienia, Jędrzejczyk dodała również zdjęcie z głównymi aktorami spektaklu. "Hmmm dziewczyny, chciałybyście mieć takich "bodyguardów" jak moi chłopcy?" - zakończyła wpis (patrz poniżej - popisy Polaków można zobaczyć na filmach po kliknięciu w strzałkę po prawej stronie).
Przypomnijmy, że Joanna Jędrzejczyk ostatnią walkę stoczyła w czerwcu 2022 roku. Wówczas przegrała z Chinką Weili Zhang. Od tego czasu skupiała się na rodzinie oraz biznesie. Nie brakowało jednak plotek, że zdecyduje się na powrót do oktagonu. Wiadomo już jednak, że nic takiego nie nastąpi.
Zobacz także:
Mówi, co zrobił jej trener, gdy miała 12 lat
