Wpadka polityka PiS-u. Kibice Legii mu tego nie zapomną
Kandydat PiS-u w najbliższych wyborach samorządowych chciał zyskać głosy fanów stołecznego klubu. Wykonał słynny gest, ale jeden szczegół może zniweczyć wszystko. Winicjusz Jacek Sokół znalazł się pod ostrzałem internautów.
Próbują przy tym wykorzystać różne sztuczki. Czasem jednak obraca się to przeciwko kandydatom. Przykładem może być Winicjusz Jacek Sokół. Będzie on walczył o posadę radnego miasta stołecznego Warszawy. Będzie startować z list Prawa i Sprawiedliwości w okręgu wyborczym numer jeden.
Polityk spróbował promować się poprzez sport. Na plakacie wyborczym widnieją jego dwa zdjęcia, jedno w szaliku siatkarskiego Projektu Warszawa, a drugie w szaliku Legii. Plakat okazał się jednak kompletnym niewypałem.
ZOBACZ WIDEO: "Cudowna dziewczyna". Tymi zdjęciami Brodnicka zachwyciłaWinicjusz Jacek Sokół pokazywał polarny znak "L". Kłopot w tym, że robił to lewą ręką, a nie prawą, jak mają w zwyczaju kibice Legii. Zdjęcie bardzo szybko obiegło internet i spotkało się z bardzo negatywnym odbiorem sporej części internautów. Uważają oni, że próbuje sztucznie przypodobać się kibicom Legii.
Czy ten plakat bardziej zaszkodzi kandydatowi niż pomoże? Przekonamy się już 7 kwietnia przy urnach wyborczych.
Czytaj więcej:
Uwielbia to robić. Świątek pokazała swoją odskocznię