Trwa walka z czasem, jeśli chodzi o powrót do pełni zdrowia Roberta Lewandowskiego. Kapitan Biało-Czerwonych na pewno nie zagra w pierwszym meczu na Euro 2024 z Holandią (16 czerwca o godz. 15:00), ale jego udział w drugim spotkaniu grupowy z Austrią (21 czerwca o godz. 18:00) - jak twierdzą lekarze kadry - nie jest wykluczony.
Napastnik FC Barcelony z powodu naderwania mięśnia dwugłowego uda w środę (12.06) nie trenował z kolegami na boisku w Hanowerze. "Lewy" pojawił się jednak na obiekcie i spotkał z kibicami.
To była dla niego... ciężka praca, ponieważ fani zgromadzeni na trybunach poprosili o pamiątkowe zdjęcia i autografy. Na wideo, które trafiło do mediów społecznościowych (patrz poniżej), widzimy jak 35-letni Lewandowski, schodząc z areny sportowej, łapie się za ramię i rozmasowuje je... Uśmiech na twarzy zawodnika sugerował jednak, że nie był to duży problem.
"Robert Lewandowski tak długo podpisywał gadżety kibicom, że na koniec było widać efekty" - skwitował na portalu X dziennikarz Sport.pl Dominik Wardzichowski, który zamieścił wideo z "Lewym".
Euro 2024 rozpocznie się w piątek (14.06) meczem Niemcy-Szkocja (godz. 21:00). Polska będzie rywalizować w grupie D - z Holandią, Austrią i Francją. Do 1/8 finału awansują dwie najlepsze drużyny z sześciu grup i cztery z trzecich miejsc.
Robert Lewandowski tak długo podpisywał gadżety kibicom, że na koniec było widać efekty pic.twitter.com/GDeIf0lfe0
— Dominik Wardzichowski (@dwardzich22) June 12, 2024
Zobacz:
Lewandowski wyszedł na trening. Taki był powód
ZOBACZ WIDEO: Pierwszy trening w Hanowerze. Biało-Czerwonym towarzyszyły tłumy!