Dziś ma 45 lat, od 11 pozostaje w związku małżeńskim z Julitą, z którą ma córkę Weronikę. W Polsce zasłynął dzięki sportowi. Kiedyś pięściarz i kick-bokser, a dziś freak fighter.
Jeśli nadal nie wiesz, kto jest na zdjęciu, ostatnia podpowiedź: nazywany "Cesarzem" i "ojcem chrzestnym polskich freak fightów". Osoba, którą albo się kocha, albo nienawidzi. Inicjały: MN. Teraz już chyba nie ma żadnych wątpliwości?
Oczywiście, że na powyższym zdjęciu znajduje się Marcin Najman, którego dziś znają i ci młodsi, i starsi kibice. Obecnie walczy w pojedynkach celebrytów, zarabiając na tym ogromne pieniądze.
ZOBACZ WIDEO: "Sugerowaliśmy to UFC". Mateusz Gamrot czeka na rywala i rzuca pomysł
Ostatnie starcie stoczył na gali Clout MMA 4, gdzie mierzył się z Jackiem Murańskim. Niestety dla Marcina Najmana - bójka trwała tylko kilkadziesiąt sekund. "El Testosteron" na początku starcia otrzymał cios i padł na ziemię.
Najman sugerował wprawdzie, że Murański włożył mu palec w oko, jednak sędzia widział to wszystko inaczej. Badania w szpitalu wykazały jednak, że u Marcina Najmana doszło do złamania w dwóch miejscach w dolnej części prawego oczodołu.
Gdy zapomni o kontuzję, na pewno będzie chciał jak najlepiej przygotować się do kolejnej walki, bo chyba nikt nie ma wątpliwości, że Marcin Najman - choć wielokrotnie zapowiadał zakończenie kariery - wcale nie zamierza się wycofać z klatki.
A jak zmieniał się Marcin Najman przez lata? Tego dowiesz się na poniższych zdjęciach. W oczy rzuca się na pewno bujna czupryna za czasów młodości, po której dziś pozostały już tylko wspomnienia.
Marcin Najman kiedyś:
Marcin Najman dziś: