Sąd wydał wyrok ws. boiska za pół mln złotych. Obiekt jest... za głośny

Twitter / x.com/PrzemoPoznanski / Na zdjęciu: zamknięte boisko osiedlowe w Poznaniu
Twitter / x.com/PrzemoPoznanski / Na zdjęciu: zamknięte boisko osiedlowe w Poznaniu

O kuriozalnej sytuacji w Poznaniu alarmuje polityk Trzeciej Drogi, Przemysław Plewiński. "Ze względu na hałas boisko ma zostać rozebrane" - pisze na X.

"Sąd Okręgowy w Poznaniu utrzymał wyrok Sądu Rejonowego dotyczący boiska na ul. Kaczmarskiego na Strzeszynie. Ze względu na hałas boisko ma zostać rozebrane. To inwestycja z Poznańskiego Budżetu Obywatelskiego..." - poinformował w środę (26.06) na portalu X Przemysław Plewiński, polityk Trzeciej Drogi.

Plewiński, który z zawodu jest adwokatem, zamieścił zdjęcia z poznańskiego obiektu (patrz poniżej). Na fotografiach widzimy zamknięty teren z tabliczką: "Zakaz gry w piłkę".

Kilka dni temu - u progu wakacji 2024 - rozpoczęły się tam prace przygotowujące do rozbiórki infrastruktury. Na siatce wywieszono również wyrok sądu.

Decyzją sądu miasto musi zlikwidować boisko i plac zabaw, które zostały wybudowane w 2016 r. w ramach Poznańskiego Budżetu Obywatelskiego. Projekt został nazwany "Rekreacja na Strzeszynie". Koszt inwestycji, na którą głosowało ok. 3 tys. osób, wyniósł pół mln złotych.

Sprawa trafiła do sądu, ponieważ "komuś" zaczął przeszkadzać hałas dochodzący z placu gry. 1 sierpnia 2023 r. Sąd Rejonowy Poznań Grunwald i Jeżyce nakazał likwidację boiska. Teraz decyzję podtrzymał Sąd Okręgowy w Poznaniu.

Zobacz:
Skandal na Euro. Znana reprezentacja okradziona
Bójka legendy. Nagranie trafiło do sieci

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: poszła na plażę o 8 rano. Co za zdjęcia!

Źródło artykułu: WP SportoweFakty