Travis Kelce na pewno może siebie nazywać wielkim szczęściarzem. Grający na ofensywnej pozycji (Tight End) zawodnik trzykrotnie wygrał rozgrywki ligi NFL z Kansas City Chiefs. Po Super Bowl sięgał z tym zespołem w 2020, 2023 i 2024 roku. Na jego koncie jest wiele rekordów oraz wyróżnień.
Ale Kelce stał się rozpoznawalny na świecie nie tylko przez swoją postawę na boisku i świetne wyniki w futbolu amerykańskim. Od 2023 roku spotyka się z Taylor Swift, wielką gwiazdą sceny muzycznej, którą pokochały miliony na całej kuli ziemskiej.
Kelce i Swift bardzo się kochają i wzajemnie się wspierają. Piosenkarka była obecna, gdy jej ukochany odnosił sukcesy w poprzednim sezonie. Po zakończeniu Super Bowl LVIII, w którym Chiefs pokonali San Francisco 49ers 25:22, głośno mówiło się o ich pocałunku.
ZOBACZ WIDEO: Muzyka z Harry'ego Pottera i miotła. Kabaret, jak przywitali gwiazdora
Niedawno Swift zakończyła koncertowe tournee po Europie. Po powrocie do USA czekała ją miła niespodzianka. 34-letni zawodnik futbolu amerykańskiego obdarował swoją ukochaną 51 pudełkami róż przygotowanymi przez "Million Roses Deluxe".
Za ten prezent Kelce zapłacił 13 tys. dolarów, czyli około 50 tys. złotych! W każdym takim pudełku znajduje się od 60 do 70 róż. Mówi się także, że te kwiaty są w stanie przetrwać przez trzy lata.
Wcześniej Kelce podarował Swift m.in. czarny skórzany beret od Diora za 1100 dolarów (około 4200 złotych) oraz torebkę Bottega Veneta wartą 5100 dolarów (około 20 tys. złotych).
- Jest bardzo pewna siebie. Myślę, że dlatego się w niej zakochałem. Ponieważ właśnie zobaczyłem, jaka jest autentyczna w stosunku do przyjaciół i rodziny. Sprawy mogą stać się naprawdę szalone dla kogoś, kto przyciąga tak dużo uwagi. Ale ona po prostu pozostaje taka spokojna i opanowana - mówił Kelce w podcaście "Bussin' With The Boys".
Czytaj także:
Zmiany za plecami Igi Świątek. Zobacz ranking po triumfie Sabalenki
Rośnie przewaga lidera rankingu. Sprawdź miejsce Huberta Hurkacza