FC Barcelona o godzinie 14:00 rozpoczęła kolejne spotkanie bieżącego sezonu La Liga. Ich rywalami byli piłkarze Las Palmas. Dodatkowo niemalże idealne warunki atmosferyczne sprawiły, że obecny stadion Dumy Katalonii niemalże pękał w szwach.
Na trybunach oczywiście obecna była Anna Lewandowska, która wraz z córkami nie mogła przegapić takiej okazji i z pociechami dopingowała swojego męża Roberta. To już pomału staje się tradycją.
Pierwsza połowa nie do końca przebiegła po myśli Blaugrany. Ta część spotkania zakończyła się remisem 0:0, choć FC Barcelona miała 10 sytuacji bramkowych i oddane dwa celne strzały w stronę Jaspera Cillessena.
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie Wow. Takie gole to naprawdę rzadkość
Po zmianie stron sytuacja się odmieniła i to Las Palmas ruszyło do ataku. W 48. minucie gola strzelił Sandro Ramirez - wychowanek FC Barcelony.
Bieżący sezon jest bardzo dobry w wykonaniu Dumy Katalonii. Podopieczni Hansiego Flicka zajmują pierwsze miejsce w tabeli La Liga i mają cztery punkty przewagi nad Realem Madryt.