"Żona zmieniła zdanie". Przez 15 lat wyjeżdżali na święta do Austrii

Instagram / Na zdjęciu: Barbara i Dariusz Michalczewscy
Instagram / Na zdjęciu: Barbara i Dariusz Michalczewscy

Dariusz Michalczewski wyznaje, że przez ostatnie kilkanaście lat święta Bożego Narodzenia spędzał poza Polską. - Teraz Basia zmieniła zdanie - mówi w "Super Expressie" o decyzji żony. Zdradza też, gdzie dokładnie przebywają.

W tym artykule dowiesz się o:

Dariusz Michalczewski to jedna z najbardziej znanych postaci polskiego sportu. Popularny "Tiger" kilkanaście lat temu był jednym z najlepszych bokserów świata. Jego sława jednak nie przeminęła i pięściarz pozostaje rozpoznawalny do dzisiaj.

W rozmowie z "Super Expressem" opowiedział o tym, że wcale przez ostatnie lata nie spędzał świąt w Polsce. Wybierał kraj, gdzie białe święta są gwarantowane. Za wszystkim stała jego żona.

- Przez ostatnie 15 lat wyjeżdżaliśmy w góry do Austrii, ale teraz Basia zmieniła zdanie. Ja się cieszę, bo będę mógł pokazać moim dzieciakom polskie góry. Ciekawie, jak je ocenią. Słyszałem, że Zakopane się zmieniło, że jest tam teraz bardzo ładnie, a będziemy blisko, więc na pewno się tam wybierzemy - tłumaczy były pięściarz.

ZOBACZ WIDEO: Piłka zeszła mu z nogi. Efekt? To trzeba po prostu zobaczyć

Zdradza też, że przebywa w polskich Tatrach już od ubiegłego piątku Opowiada o tym, co zamierza robić ze swoimi najbliższymi. Mówi że w góry wybrała się spora grupa jego najbliższych: siostra żony, jej mama, tata, szwagier oraz dzieci.

- Od parunastu lat nie spędzaliśmy świąt w takim gronie, więc w końcu możemy to sobie powtórzyć. I fajnie, bo ja kocham takie rzeczy, kocham rodzinnie spędzać czas. Pogramy w planszówki, powygłupiamy się - pryznaje popularny bokser.

Komentarze (4)
avatar
Cezary B
1 h temu
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
No bo teraz w Polsce jest juz Konstytucja,praworzadnosc i demokracja.Wokol usmiechy! 
avatar
mebel24
3 h temu
Zgłoś do moderacji
7
6
Odpowiedz
Jakiego Polskiego sportu on ma z Polskim sportem tyle wspólnego co kaczynski z demokracją w Polsce on sprzedał się Niemcom za kasę został niemcem 
avatar
Krzysztof Kubicki
3 h temu
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
Tak to prawda widziałem p.Darka w restauracji w Zakopanym na Krupówkach był z rodziną i jadł sobie kaszaneczke ,cieszę,ę się że go spotkałem , zawsze o tym marzyłem zobaczyć go na żywo, i się u Czytaj całość
avatar
Daniel Cz
12 h temu
Zgłoś do moderacji
3
1
Odpowiedz
Zakopane, z jednej strony są ładne, a z drugiej komercja,vetonoza, twarde głowy radnych, którzy mieli problem uchwalić uchwałę anty przemocową , chytry goraliki. Wolę jechać w góry w Karkonosze