Post Magdaleny Fręch na Instagramie, opublikowany przez jej oficjalne konto, przedstawia zdjęcia z wakacji (patrz poniżej) wykonane w malowniczej lokalizacji oznaczonej jako "Paradise" (z ang. "Raj").
Na fotografii jedna z największych gwiazd polskiego tenisa, która po sezonie WTA (aktualnie plasuje się na 59. pozycji w rankingu światowym) wybrała się na zasłużony urlop, siedzi na piaszczystej plaży, tuż przy brzegu krystalicznie czystej, turkusowej wody.
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: Huknął nie do obrony. Asysta piętą skradła show
"Modelka" jest ubrana w czarne bikini i szeroki, jasny kapelusz słomkowy, który częściowo zakrywa jej twarz.
Jej wzrok skierowany jest w dół, a na twarzy widoczny jest delikatny, relaksujący uśmiech. W tle rozciąga się bezkresny ocean, a w oddali widać niewielką wyspę, co potęguje wrażenie egzotycznego raju.
Opis pod zdjęciem jest krótki i zabawny, w języku angielskim: "Don't call me, cause I won't answer" ("Nie dzwońcie, bo nie odbiorę").
Całość uzupełniają radosne emoji, takie jak m.in. "wyspa", "delfin", "szalona twarz" i "serce", a także hashtag #holidays, potwierdzający wakacyjny charakter postu.