Absolutnie niemożliwe! Piłkarz nie trafił do bramki z... dwóch metrów

- To prawdopodobnie pudło sezonu - komentują zagraniczne serwisy fatalne zagranie pomocnika drużyny IFK Goeteborg w meczu Pucharu Szwecji.

 Redakcja
Redakcja
YouTube

W meczu Pucharu Szwecji zespół z Goeteborga zremisował z ekipą Frej 1:1. Goście mogli zwyciężyć na Skytteholms IP, ale niesamowitą wpadkę zaliczył Duńczyk w barwach IFK, Jakob Ankersen.

W drugiej części gry - przy remisie 1:1 - 25-letni pomocnik otrzymał podanie stojąc dwa metry przed bramką rywali. Kiedy fani drużyny trenera Joergena Lennartssona widzieli już piłkę w bramce, Ankersen przestrzelił.

- Absolutnie niemożliwe! - krzyczał do mikrofonu komentator szwedzkiej telewizji.


Opracował PB

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×