Bokserski mistrz świata nieźle narozrabiał. Trafił za kratki, stanie przed sądem

Terence Crawford w lipcu po raz kolejny ma bronić mistrzowskiego pasa. Ma, bo nie wiadomo, czy wcześniej nie trafi do więzienia. 28-latkowi postawiono cztery zarzuty.

 Redakcja
Redakcja
Terence Crawford Getty Images / Mike Stobe / Na zdjęciu: Terence Crawford

W kategorii junior półśredniej od pewnego czasu rządzi Terence Crawford. 28-letni Amerykanin nie przegrał w karierze żadnej walki. Z 28 stoczonych pojedynków aż 20 zakończył przed czasem.

W ubiegłym roku "Bud" zdobył mistrzostwo świata federacji WBO. Później dwukrotnie nie dał sobie go odebrać. 23 lipca ma przystąpić do trzeciej obrony - w starciu z Wiktorem Postołem. Amerykanin jednak już teraz narobił wokół siebie sporo szumu. Czeka go sprawa w sądzie, bo w ostatnich dniach nieźle narozrabiał.

Amerykańskie media podają, że Crawford został aresztowany. Bokserowi postawiono cztery zarzuty. Zniszczenie mienia, kradzież, napaść, a także wtargnięcie na teren prywatny. Za to będzie odpowiadał przed sądem.


Co się wydarzyło? Pięściarz niedawno oddał swój samochód do warsztatu samochodowego. Chciał, by pojazd przemalowano. Zgłosił się następnie po odbiór auta, ale nie chciał zapłacić rachunku opiewającego na 1350 dolarów. Właściciel warsztatu zarekwirował więc pojazd, ale "Bud" nie dał za wygraną.

Crawford popchnął mechanika, a następnie zabrał samochód bez płacenia. Przy okazji uszkodził podnośnik hydrauliczny o wartości 5 tysięcy dolarów. Teraz będzie musiał tłumaczyć się ze wszystkiego przed sądem.

Opracował CYK

Zobacz wideo: Robert Lewandowski ma nowe auto

Czy Crawford za swoje wybryki powinien trafić do więzienia?

zagłosuj, jeśli chcesz zobaczyć wyniki

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×