Strzelił dłużnikowi w głowę. Zawodnik MMA jest podejrzany o morderstwo

Swoimi wyczynami w oktagonie dorobił się pseudonimu "Bestia". Teraz okazało się, że w życiu prywatnym też był bestią. Tomislav Spahović jest oskarżony o zabicie człowieka, od którego ściągał dług.

 Redakcja
Redakcja
Facebook

Bośniackie media opisują niewiarygodną historię na temat Tomislava Spahovicia. 26-letni zawodnik MMA z dala od oktagonu zajmował się "gangsterką". Był odpowiedzialny za ściąganie długów.

Jednym z dłużników był Amil Geca. Mężczyzna był kryminalistą, który miał już na koncie pobyt w więzieniu. W trakcie spotkania ze Spahoviciem sytuacja wymknęła się spod kontroli. Tomislav miał strzelić z bliskiej odległości w głowę dłużnika.

Mężczyzna został przewieziony do szpitala. Rana postrzałowa była jednak na tyle poważna, że lekarzom nie udało się uratować mu życia. W tym czasie trwały poszukiwania mordercy, którym według policji jest właśnie bośniacki fighter.

Spahović przez kilka dni ukrywał się przed organami ścigania. Ostatecznie sam zgłosił się na policję w obecności adwokata. Trwa wyjaśnianie sprawy, 26-latek został aresztowany na miesiąc.


"Bestia" ma na swoim koncie czternaście zawodowych walk. Tomislav wygrał osiem razy i poniósł sześć porażek. Jednym z jego ostatnich pogromców był Polak Marcin Prachnio, który znokautował go na gali FFC 21 w listopadzie ubiegłego roku.

Opracował CYK

ZOBACZ WIDEO piłkarz rzucił chorągiewką w trybuny

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×