Policja zatrzymała polską mistrzynię Europy w boksie. Ukradła 900 złotych?

Facebook
Facebook

Znana polska pięściarka, która uchodziła za wzór do naśladowania dla młodzieży, została zatrzymana przez policję z Gniezna. Karolina K. jest podejrzana o pośredni udział w porwaniu. Ile lat więzienia jej grozi?

W niedzielę 8 maja cztery osoby uzbrojone w kije i noże zaciągnęły siłą do auta mężczyznę, a potem wywiozły do lasu. Wśród nich miała być wielokrotna mistrzyni Polski oraz mistrzyni Europy w boksie, w kategorii do 81 kg - Karolina K.

- W lesie przy użyciu gróźb zabójstwa i uszkodzenia ciała, mężczyznę rozebrano do naga, kazano mu klęczeć, polewano go wodą, zabrano mu pieniądze w kwocie 900 zł. Sprawcy groźbą próbowali go doprowadzić do rozporządzenia własnym mieniem w dalszej kwocie w wysokości 3500 zł - opisuje Piotr Gruszka, szef Prokuratury Rejonowej w Gnieźnie.

Obok polskiej bokserki, w ręce policji trafili: Joanna K., Wojciech K. oraz Radosław K. Podejrzanym grozi kara pozbawienia wolności od 3 do 15 lat. "Wobec dwóch podejrzanych kobiet zastosowano dozór policji i zakaz zbliżania się do pokrzywdzonego" - podają dziennikarze "Głosu Wielkopolskiego".

Karolina K. z klubu KS Stella Gniezno ostatni złoty medal mistrzostw Polski zdobyła w 2015 roku. Był to dziewiąty tytuł w jej karierze. Jej znakiem rozpoznawczym w ringu była spódniczka, którą zawsze zakładała zamiast spodenek. Sportsmenka niedawno próbowała również swoich sił w zawodach strongwoman i od razu zdobyła tytuł najlepszej zawodniczki w kraju.

W swoim rodzinnym mieście sportsmenka uchodziła za wzór do naśladowania. Karolina K. uczestniczyła m.in. w akcjach promujących boks wśród dzieci. W klubie prowadziła zajęcia z najmłodszymi. Była bardzo opiekuńcza, swoim podopiecznym pomagała nie tylko w doskonaleniu umiejętności bokserskich, ale nawet i nauce.

Opracował PS

ZOBACZ WIDEO #dziejesiewsporcie: kosmiczna wpadka sędziego. Nie uznał gola, bo nie zdążył za akcją

Komentarze (16)
avatar
Ksawery Darnowski
16.05.2016
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Uważam, że Karolina Koszela jest niewinna.
Znalazła się po prostu w nieodpowiednim czasie w niewłaściwym miejscu.
Ponadto, gdyby chciała jakiegoś faceta znokautować to przy jej wadze 80 kg on n
Czytaj całość
avatar
Cetung
12.05.2016
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
po kiego wafla zasłaniacie jej oczy skoro i tak wiadomo jak wygląda 
avatar
Chris Heller
12.05.2016
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
koks w końcu uderzył do głowy 
Kapsel Kapuś
12.05.2016
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
Ciekawe czy Amon też jest zamieszany w tę sprawę... Najpierw kradzież lodówki z pomieszczenia wynajmowanego przez Start, potem porwanie w celu rabunkowym... Strach mieszkać w Gnieźnie. 
avatar
Piotr Łepek
12.05.2016
Zgłoś do moderacji
3
0
Odpowiedz
Chciałbym tylko przypomnieć że w Polsce wciąż jeszcze działa domniemanie niewinności, czyli bez prawomocnego orzeczenia sądu, nikt nie jest przestępcom, a taki "news" może komuś ( w tym wypadku Czytaj całość