Piłkarz z polskiej okręgówki został autorem książki o legendzie sceny muzycznej

Mateusz Żyła z MRKS-u Czechowice-Dziedzice na pewno nie jest przeciętnym piłkarzem. 26-letni dziś zawodnik w przeszłości był blogerem, pisał w sieci o muzyce rockowej i literaturze, a teraz jest współtwórcą książki.

Piotr Bobakowski
Piotr Bobakowski
Newspix

- Gra w okręgówce, napisał książkę o legendzie heavy-metalu - pisze o Mateuszu Żyle katowicki dziennik "Sport".

14 września ma ukazać się debiutancka książka sportowca. Będzie to wywiad-rzeka z Romanem Kostrzewskim, wokalistą zespołu "Kat". Jak doszło do tego, że piłkarz z okręgówki jest autorem książki o legendzie polskiej sceny heavy-metalowej?

- Twórczością "Kata" interesowałem się od dłuższego czasu. (…) Długo nagabywałem Romana, by napisać książkę. Początkowo nie był przekonany, ale później chyba mu się nawet spodobało. Ostatni rok spędziłem już przede wszystkim na podróżach do Bytomia, gdzie mieszka wokalista, rozmowach, a później przetwarzaniu słowa mówionego na pisane - cytuje Żyłę "Sport".


Jak zapewnia 26-latek piłka nożna dalej zajmuje wysokie miejsce, jeśli chodzi o priorytety w jego życiu. - Jestem praktycznie na każdym treningu i dalej sprawia mi to przyjemność - zdradził piłkarz, który łączy pasję do futbolu z pracą nauczyciela języka polskiego w Szkole Mistrzostwa Sportowego Rekordu Bielsko-Biała.

Wychowanek Walcowni Czechowice-Dziedzice w 2007 roku został włączony przez trenera Macieja Skorżę do kadry Dyskoboli Grodzisk Wielkopolski i dwukrotnie wystąpił na boiskach Orange Ekstraklasy. Nie zrobił tam jednak furory i w kolejnych latach reprezentował barwy klubów z niższych lig, m.in. Sandecji Nowy Sącz, GKS-u Tychy i Rekordu Bielsko-Biała.

ZOBACZ WIDEO #dziejesiewsporcie: Ronaldinho znów strzelił gola dla Barcy. Nietypowego

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×