Latem Zlatan Ibrahimović zdecydował się na kolejną zmianę w swoim życiu. Szwedzki gwiazdor po czterech latach w Paris Saint-Germain przeniósł się na Wyspy Brytyjskie. Podpisał kontrakt z Manchesterem United.
34-latek szybko odnalazł się w nowych realiach, na koncie ma już trzy gole. Wciąż jednak myślami jest przy francuskim gigancie. W jednym z wywiadów przyznał, że tęskni za poprzednim pracodawcą. Jaki jest tego powód?
- Tęsknię za ostatnią wypłatą w Paryżu. To jest to, czego mi brakuje - wypalił ze śmiechem.
Szwedzki gwiazdor we Francji zarabiał około 290 tysięcy euro tygodniowo. Po przenosinach do "Czerwonych Diabłów" musiał zgodzić się na niższe wynagrodzenie. Brytyjskie media podają, że teraz dostaje tygodniówkę w wysokości 260 tys. euro.
ZOBACZ WIDEO #dziejesiewsporcie: Ronaldinho znów strzelił gola dla Barcy. Nietypowego