Start
SportowyBar
Corinna Schumacher pokazała się publicznie. Pocieszała syna na zawodach w Hockenheim

Corinna Schumacher pokazała się publicznie. Pocieszała syna na zawodach w Hockenheim

Małżonka siedmiokrotnego mistrza świata F1, Michaela Schumachera, wspierała ich syna podczas walki o tytuł w niemieckiej Formule 4.

Piotr Bobakowski 02 Października 2016, 11:56

East News / imago/Pakusch/EAST NEWS / Na zdjęciu: Mick Schumacher

17-letni Mick Schumacher zajął szóstą lokatę w sobotnim wyścigu na torze Hockenheimring i zapewnił sobie tytuł wicemistrzowski w tegorocznej edycji niemieckiej Formuły 4.

W zawodach Schumachera juniora, który nieco słabszym występem zaprzepaścił szanse na tytuł (mistrzem F4 został Joey Mawson), wspierali jego bliscy.

W Hockenheim pojawiła się mama utalentowanego kierowcy Corinna Schumacher, dla której było to pierwsze wystąpienie publiczne od dłuższego czasu oraz wujek Micka i młodszy brat Michaela Schumachera - Ralf.

imago/Pakusch/EAST NEWS

Fatalne wieści o Schumacherze. Słowa prawnika nie pozostawiają złudzeń

Kariera syna siedmiokrotnego mistrza świata Formuły 1 , która rozpoczęła się od startów na torze kartingowym w 2008 roku, w ostatnich miesiącach mocno przyspieszyła. Mick w tym roku zachował jeszcze szanse na tytuł mistrzowski we włoskiej edycji F4. Według ekspertów w przyszłym sezonie Niemiec prawdopodobnie będzie rywalizował w Formule 3.

ZOBACZ WIDEO #dziejesiewsporcie: niecodzienny wypadek kierowcy F1. Nie uwierzysz, co zrobił

Polub SportowyBar na Facebooku

Tweetnij

Skomentuj 2

Zgłoś błąd

Inf. własna

Polecane

Komentarze (2)

delta17 04-10 20:05 Zgłoś komentarz

Prawnicy są największymi kłamcami..to nie jest tak że sąd wierzy na słowo..strona przeciwna zażąda pokazania osoby..Poza tym nie wozi się tyłka gdy jest źle z osobą
Czytaj całość
najbliższą..same bełgoty i sprzeczności..Cykl odpowiada prawdzie i zaprzecza prawnikowi..Niech się wezmą do roboty bo od poklepywania pielęgniarek i czyszczenia kont może się tylko pogorszyć.. Nie pieniądz,nie sława i tytuły..Jak brele guru nie spadną i nie wywiezie się na wycieczkę na 10 piętro na wycieczkę..to..zawsze przebiega markowanie leczenia..Kopniak w d..profesora też nie zaszkodzi..bez straty dla medycyny..On już 2 lata temu miał być samodzielny..Pijak już więcej nie pomoże jest zmęczony i skończył z pomaganiem..księża też muszą z czegoś żyć..

0 0 Odpowiedz

Pokaż odpowiedzi
delta17 04-10 19:44 Zgłoś komentarz

Niby dlaczego miał reagować na leczenie skoro zatruli mu organizm..Mają osobiście pilnować by pił..Muszą wiedzieć ze to głowa..Nie serce..tu można w balona lecieć latami..Można
Czytaj całość
krótko i to samo długo a potem wcale..Każdy człowiek to nie szablon to inny organizm..co jednego leczy to innego może sobie itd..Bywa że nawet natura sobie nie radzi..należy ją wzbogacić..Jeden książę myśli że mu się wszystko należy za darmo..nawet bez podziękowania adekwatnego...Za darmo to mu się należała łopata..Kwiaty i jakaś taka pamięć..

0 0 Odpowiedz

Pokaż odpowiedzi