O filmie dokumentalnym, w którym Usain Bolt opowiada swoją historię, było głośno kilka dni temu. Obecnie głośno w sieci o piosence multimedalisty olimpijskiego, która nosi tytuł "Gifted" (tłum. "Utalentowany").
Utwór został nagrany z okazji zbliżających się Świąt Bożego Narodzenia. Bolt śpiewa m.in. o prezentach. Na pierwszy rzut oka - całkiem nieźle mu to wychodzi.
Pytanie tylko, czy to naprawdę głos jamajskiej gwiazdy sprintu? Wątpliwości budzi "komputerowe" brzmienie. Inni twierdzą, że Bolt jedynie porusza ustami, a utwór wykonał ktoś inny.
Dla nich sportowiec zostawił specjalną wiadomość. - Hejterzy na pewno powiedzą, że to nie ja śpiewam "Gifted" - napisał przy innym zdjęciu na Instagramie, wstawiając obok symbol uśmiechniętej buzi.
Nie wyjaśnił jednak, czy był to jednorazowy występ, czy planuje rozpoczęcie kariery muzycznej.
Posłuchaj piosenki Bolta.
Z igrzysk w Rio Bolt wrócił z trzema złotymi medalami i tym samym potwierdził swoją dominację w biegach na krótkich dystansach. W sumie jamajski sprinter zdobył aż dziewięć tytułów mistrza olimpijskiego. Na sportową emeryturę odejdzie po MŚ w Londynie w 2017 r.
ZOBACZ WIDEO #dziejesiewsporcie: zimnej wody się nie boi. Błachowicz wykąpał się w jeziorze