- Rooney zmienił zdanie po pobiciu rekordu strzeleckiego sir Boby'ego Charltona. Piłkarz zdał sobie sprawę, że musi zarobić ekstra, bo zbliża się do zakończenia kariery. Poza tym nie jest już podstawowym zawodnikiem MU i reprezentacji - czytamy w "The Sun".
Zobacz także: Wayne Rooney - legenda brytyjskiego futbolu
W Azji "Wazza" miałby zainkasować fortunę. Podobno na Old Trafford zjawili się przedstawiciele chińskiego klubu (jego nazwa owiana jest tajemnicą), którzy są gotowi płacić Anglikowi milion funtów na tydzień, czyli ok. 52 mln funtów na rok (ok. 266,5 mln zł).
Tak wysokiego kontraktu nie ma żaden piłkarz na świecie. Rekordzistą jest nowy gracz Shanghai Shenhua, Carlos Tevez z gażą 31,98 mln funtów na sezon. Za nim plasuje się Cristiano Ronaldo (27,28 mln funtów).
Wayne Rooney ready to quit Manchester United for massive £1 MILLION-a-week move to Chinahttps://t.co/evSC2XrLXG pic.twitter.com/p12kAJSVTy
— The Sun Football ⚽ (@TheSunFootball) 28 stycznia 2017
Umowa Rooneya z Manchesterem United, warta 250 tys. funtów tygodniowo, ważna jest do końca czerwca 2018 roku. Niedawno 31-latek przyznał, że po zakończeniu kariery chciałby pracować jako trener.
ZOBACZ WIDEO #dziejesiewsporcie: "Lewy" nie przestaje zaskakiwać. Zobacz jego popis