Dan Rafael podczas ostatniego czatu z kibicami pokusił się ocenę potencjału legendy polskiego boksu, Andrzeja Gołoty. Ceniony ekspert ESPN oglądał wiele walk "Andrew" i jest przekonany, że mógł osiągnąć dużo więcej niż tylko cztery przegrane walki o mistrzostwo świata wagi ciężkiej.
- Byłem przy ringu na jego walkach z Tysonem, Mollo, Brewsterem, Byrdem. W najlepszych czasach wagi ciężkiej wyglądał na najbardziej utalentowanego pięściarz świata. Problem w tym, że miał serce do walki wielkości ziarnka grochu i słabą psychikę - powiedział prosto z mostu.
Amerykański dziennikarz wspominał również innego polskiego pięściarza, Tomasza Adamka. Rafael oglądał na żywo jego pierwszy pojedynek z Paulem Briggsem, który "Góral" wygrał na punkty.
- To była dosłownie krwawa łaźnia. Nigdy wcześniej ani później nie oglądałem z bliska walki, podczas której byłoby aż tyle krwi na ringu i poza nim - przyznał ekspert ESPN.
ZOBACZ WIDEO #dziejesiewsporcie: Balotelli znowu szaleje. Zaatakował kolegę
mozna miec wiele opini na temat goloty , ale jeden fakt nie podlega dyskusji - GOSC MIAL TALENT I POTENCJAL.
szkoda ze tego nie wykorzystal , brakowalo Czytaj całość