Afera w reprezentacji. Fajdek stanął murem za ukaranymi lekkoatletami

Zdjęcie okładkowe artykułu: Newspix / TOMASZ MARKOWSKI  / Na zdjęciu: Paweł Fajdek
Newspix / TOMASZ MARKOWSKI / Na zdjęciu: Paweł Fajdek
zdjęcie autora artykułu

Paweł Fajdek skomentował sytuację, która miała miejsce na zgrupowaniu polskich lekkoatletów w Chula Vista. Konrad Bukowiecki, Piotr Lisek, Joanna Fiodorow i inni sportowcy zostali usunięci z hotelu za złamanie zakazu posiadania i spożywania alkoholu.

W tym artykule dowiesz się o:

- Przykro jest słyszeć takie sytuacje jak ta z udziałem moich kolegów i koleżanek w Chula Vista, ale nie ze względu na to, co się stało, tylko przez zachowanie innych osób jakże świętych i prawych - tak zaczyna się wpis na Facebooku dwukrotnego mistrza świata w rzucie młotem, który obecnie trenuje w Bradenton na Florydzie.

Zobacz także: Afera w reprezentacji. Jest oświadczenie Polskiego Związku Lekkiej Atletyki

Fajdek wyjaśnił, że nie ma pretensji do dziennikarzy, którzy nagłośnili wydarzenia z Chula Vista, bo "przynajmniej piszą o lekkoatletyce". Większy żal ma do tych kibiców, którzy krytykują jego kolegów i koleżanki.

- Czy nie było wam przyjemnie i czy nie byliście dumni z tych samych ludzi podczas niedawnych mistrzostw Europy w Belgradzie? Kto wówczas nie pomyślał lub powiedział: "Tak! Brawo! Z tym gościem to bym strzelił sobie piwko!" - dodał Fajdek.

Na koniec dał jasno do zrozumienia, że stoi murem za polskimi lekkoatletami.

- Tak więc Panowie i Panie: Konrad Bukowiecki, Piotr Lisek, Sylwester Bednarek, Kamila Lićwinko, Joanna Fiodorow, Andrzej Regin, Wojciech Nowicki. Wasze zdrowie! - napisał sportowiec.

Fajdek w 2015 roku także był przedstawiany w złym świetle, gdy po wygranym konkursie na mistrzostwach świata w Pekinie zostawił w taksówce złoty medal. Chińska agencja Xinhua informowała, że młociarz - tu cytat - po pijanemu zapłacił taksówkarzowi medalem za przejazd. Polak stanowczo zdementował te rewelacje. Z pomocą policji odzyskał krążek.

ZOBACZ WIDEO #dziejesiewsporcie: zawodnik Bellatora bezlitośnie skrytykował „Popka”

Źródło artykułu:
Czy polscy lekkoatleci powinni być ukarani za złamanie regulaminu?
Tak
Nie
Zagłosuj, aby zobaczyć wyniki
Trwa ładowanie...
Komentarze (12)
avatar
grzesb
8.04.2017
Zgłoś do moderacji
0
6
Odpowiedz
Do roboty na 8 godzin do fabryki /huty czy kopalni , by zobaczył jak żałośnie lekkim kawałkiem chleba jest sport  
avatar
yes
7.04.2017
Zgłoś do moderacji
0
3
Odpowiedz
jest regulamin  
avatar
Bogdan Nieploszczuk
7.04.2017
Zgłoś do moderacji
2
1
Odpowiedz
mloda polska lekkoatletka pojechała z grupa/OSOBY 16-17 lat/ na zawody w biegach do Barcelony , zakwaterowano polska ekipe w HOTELU w pieknych pokojach , hotel z basenem kortem , wszystko doste Czytaj całość
avatar
gogo
7.04.2017
Zgłoś do moderacji
3
3
Odpowiedz
Anita to Anita , i reszta tych zawistnych i zamieszanych w tą aferę sportowców , nigdy do pięt jej nie dorośnie. A co widział Fajdek że się tak mądruje , przecież trenuje w innym mieście i ośro Czytaj całość
grolo
7.04.2017
Zgłoś do moderacji
2
1
Odpowiedz
Brawo Fajdek! Szkoda, że konflikt o korzystanie z rzutni przesłonił Anicie solidarność z kolegami, gdy spotykają ich nieuzasadnione represje. Tak, nieuzasadnione. Znalezienie piwa w lodówce to Czytaj całość