35-letni Eduard Gutknecht nie wróci już do pełni zdrowia. Taką informację podał serwis boxenplus.de, powołując się na opinię lekarzy.
Niemiecki pięściarz urodzony w Kazachstanie ma uszkodzony mózg, nie mówi i jest przykuty do wózka inwalidzkiego. Rokowania są mało optymistyczne. Proces rehabilitacji daje nadzieję jedynie na lekką poprawę, lecz powrót pięściarza do pełni formy jest prawdopodobnie niemożliwy.
- Uszkodzenia mózgu są zbyt poważne. To cud, że przeżył walkę w Londynie - mówią lekarze o przypadku byłego mistrza Europy w kategorii półciężkiej.
W listopadzie ubiegłego roku Gutknecht przegrał wysoko na punkty z broniącym tytułu WBA International w wadze super średniej Brytyjczykiem Georgem Grovesem. Po walce Niemiec stracił przytomność w szatni. Nastąpił wylew krwi do mózgu. Sportowiec przez sześć tygodni przebywał w śpiączce w londyńskim szpitalu.
Gutknecht Will Never Fully Recover From Injuries in Groves Fight https://t.co/3llP7grbB5 #boxing pic.twitter.com/JnM366wqoH
— BoxingScene.com (@boxingscene) 16 kwietnia 2017
Tragedia 35-latka poruszyła środowisko pięściarskie. W zorganizowanej zbiórce pieniędzy dla rodziny Gutknechta wzięło udział blisko 200 darczyńców, m.in. Groves. Udało się zebrać kwotę 4,6 tys. funtów (ok. 23 tys. złotych).
ZOBACZ WIDEO #dziejesiewsporcie: gwiazdor UFC rozkleił się po porażce. Zobacz wzruszający moment