[tag=546]
Legia Warszawa[/tag] zakończyła właśnie zgrupowanie w Portugalii, gdzie przygotowywała się do drugiej części sezonu. Klubowa telewizja mistrza Polski przeprowadziła wywiad z trenerem Ricardo Sa Pinto, w którym opowiadał o ciężkich treningach i nowych zawodnikach. W pewnym momencie, niespodziewanie do szkoleniowca dosiadł się prezes Dariusz Mioduski.
- Myślę, że wszyscy chcą panu życzyć wygrania mistrzostwa Polski - rozpoczął rozmowę 55-latek, który na opublikowanym filmiku pozostał już do końca nagrania. - Myślę też, że następnym razem, kiedy będziemy w Portugalii, trener i ja pojeździmy razem konno. To był świetny dzień, fantastyczny wieczór - przyznał Mioduski.
Koniec pierwszego obozu to odpowiedni czas na podsumowanie. Podsumowuje oczywiście trener Ricardo Sa Pinto całość na naszym kanale YouTube https://t.co/o5BpF7hdtA #LegiaCampPortugal pic.twitter.com/OF46DfEVdw
— Legia Warszawa (@LegiaWarszawa) 18 stycznia 2019
ZOBACZ WIDEO Rajd Dakar jest jak skoki narciarskie. "Mamy oddać dwa równe skoki"
Ostatniego dnia obozu trener Legii zabrał piłkarzy do restauracji, przy której znajdowała się stadnina koni. Zawodnicy skorzystali z okazji i kilku z nich zdecydowało się na przejażdżkę, co widać na jednym z filmiku na oficjalnym kanale Legii na YouTubie.
Na koniec Mioduski jeszcze publicznie podziękował Sa Pinto. - Chciałbym podziękować trenerowi. To był bardzo trudny obóz przygotowawczy. Widzę, że zawodnicy są zmęczeni, ale zadowoleni. To jest w tym najważniejsze. Są bardzo zadowoleni, a tutaj siedzi facet, który to sprawił (...) Jest perfekcjonistą i uwielbiam go za to - powiedział prezes Legii.
Sa Pinto trenerem Legii został w połowie sierpnia zeszłego roku po słabym początku sezonu i zwolnieniu Deana Klafuricia. Na początku Legia pod wodzą Portugalczyka nie osiągała satysfakcjonujących wyników, ale w ostatnich 5. kolejkach zdobyła 13 na 15 możliwych punktów. Przed wiosną mistrzowie Polski są wiceliderem Ekstraklasy ze stratą 3 oczek do Lechii Gdańsk.
W ostatnim sparingu w Portugalii Legia przegrała z miejscowym III-ligowym zespołem Alverca FC 1:2.
Smutek zamieni Ci w śmiech.
Miłość tak pięknie tłumaczy:
Zdradę i kłamstwo i grzech....... Miłość Ci wszystko wybaczy
Bo miłość, mój miły, to ja.[/quote]