Polscy piłkarze upodobali sobie w tym roku wakacje na greckiej wyspie Mykonos. Byli już tam Robert Lewandowski, Wojciech Szczęsny, Artur Boruc, a ostatnio wybrał się tam Arkadiusz Milik, który zabrał swoją ukochaną Jessicę Ziółek.
Polak skorzystał z okazji i odwiedził lokal Nurs-Et, którą prowadzi Nurseta Goecke, kucharz, który jest znany na całym świecie jako "Salt Bae".
- Czas nauczyć się gotować - napisał Milik na Instagramie pod zdjęciem ze znanym kucharzem.
Tę restaurację odwiedzają największe gwiazdy, mimo że ceny potraw są mocno wygórowane. Byli już tam m.in. Lewandowski, Messi, Ribery czy Pogba.
Najgłośniej o knajpie "Nurs-Et" zrobiło się po wizycie Ribery'ego. Piłkarz pokazał film wideo, na którym prezentuje swojego steka za 1200 euro. Nie byłoby w tym jeszcze nic dziwnego, gdyby nie to, że danie pokryte jest cienką warstwą złota. Film wywołał wielką krytykę internautów i to mocno wkurzyło samego piłkarza.
Zobacz także: Mistrzostwa Europy U-21 2019. "To jest totalny świr". Onyszko pod wrażeniem Kamila Grabary
Zobacz także: Mistrzostwa Europy U-21: Hiszpania - Polska. Pogoda nie rozpieszcza. Gradobicie w Bolonii!
ZOBACZ WIDEO #dziejesiewsporcie: mistrz UFC zażartował z kibica. Chodziło o Real i Barcelonę
Czy Arkadiusz Milik w następnym sezonie zdobędzie 20 goli w Serie A? 
