W 1976 roku Comaneci była jedną z największych gwiazd letnich igrzysk. Zaledwie 15-letnia wówczas Rumunka zdobyła pięć medali - trzy złote (wielobój, ćwiczenia na poręczach i ćwiczenia na równoważni), srebrny (drużynowo) i brązowy (ćwiczenia wolne).
Właśnie 18 lipca przeszła do historii gimnastyki. Jako pierwsza zawodniczka otrzymała perfekcyjną notę - 7 razy 10 punktów za ćwiczenia na poręczach.
Throw to Nadia Comaneci's first Perfect 10 at the 1976 Montreal Olympics! pic.twitter.com/3V1hldsK0B
— UEG (@UEGymnastics) 18 lipca 2019
43 lata później Comaneci postanowiła pokazać, że wciąż jest w znakomitej formie. Na swoim profilu na Twitterze zamieściła krótkie nagranie, na którym z lekkością i wdziękiem wykonuje "gwiazdę". Trzeba przyznać, że jej popis robi duże wrażenie.
Here we go... 43 years later..July 18 th 1976 Montreal ...First Perfect 10.....and my son photobomb handstand... pic.twitter.com/CjEercqHmR
— Nadia Comaneci (@nadiacomaneci10) 17 lipca 2019
Comaneci od 30 lat mieszka w Stanach Zjednoczonych. W 1996 roku wyszła za mąż za Barta Connera, mistrza olimpijskiego w ćwiczeniach na poręczach z 1984 roku z Los Angeles. Prowadzi wraz z nim Akademię Gimnastyczną. Udziela się też w akcjach charytatywnych, m.in. ufundowała klinikę dziecięcą w Bukareszcie.
Czytaj także:
- "To jak być królową świata". 10-letnia Selena zdobyła siedmiotysięcznik Spantik
- Maradona - bóg, szatan i człowiek. Gdy na boisku życie się nie liczy
W 2017 roku jednemu z miejsc w Parku Olimpijskim w Montrealu zostało nadane jej imię.
ZOBACZ WIDEO: Wielki projekt Lewandowskiego. "Chciałbym, żeby pierwszy taki obiekt ruszył za dwa - trzy lata"