[tag=17427]
Marcin Najman[/tag] niedawno ogłosił, że stoczy jeszcze jedną walkę w MMA i kończy sportową karierę. Później podał nazwiska czterech osób, z którymi jest gotów wejść do klatki. Problem w tym, że Tomasz Adamek, Andrzej Fonfara i "Don Kasjo" nie mają w planach się z nim bić.
Został więc tylko czwarty kandydat, czyli Piotr Świerczewski. Interia skontaktowała się z byłym piłkarzem reprezentacji Polski. Okazuje się, że popularny "Świr" jest gotów podjąć się tego wyzwania.
- Przyjmuję wyzwanie do walki. Tak dużo ludzi Najmana nie lubi, że wejdę z nim do klatki choćby dla zasady! - komentuje piłkarz.
ZOBACZ WIDEO: "Klatka po klatce" (highlights): Toledo brutalnie znokautowany, popis Ormanowa na ACA
Świerczewski w ubiegłym roku zadebiutował w federacji FFF. Wtedy wygrał przez decyzję sędziów z Gregiem Collinsem. On sam nie ma wątpliwości, że do walki z Najmanem będzie jeszcze lepiej przygotowany.
- Jest między nami różnica 20 kilogramów, więc teoretycznie nie mam szans. Ale tylko teoretycznie. A praktycznie - zobaczymy. Wiem, że Mirek Okniński ze swoją ekipą mogą mnie przygotować do tej walki tak, żebym był jeszcze lepszy niż przeciwko Collinsowi. Może wreszcie ktoś skopie Najmanowi d... na tyle skutecznie, że przestanie robić z siebie pajaca - dodaje 48-latek.
Informacja błyskawicznie dotarła do Najmana, który skomentował to na Twitterze. "Wyzwanie przyjęte Piotrusiu. Jeżeli liczysz tak, jak walczysz, to nie będzie to trudna walka" - pisze "El Testosteron".
MMA. Marcin Najman szuka rywala. Artur Siódmiak zaproponował mu... "melisę na wyciszenie emocji" >>
Fame MMA. Marcin Najman pewny wygranej również w walce z Andrzejem Fonfarą. "MMA to inna para kaloszy" >>