Adam Małysz skomentował występ żony w "Tańcu z Gwiazdami". Zwrócił uwagę na dwa szczegóły

Cztery odcinki trwała przygoda Izabeli Małysz z programem "Taniec z Gwiazdami". W poniedziałek zatańczyła ostatni raz. Szczery głos w sprawie zabrał jej legendarny mąż, skoczek Adam Małysz.

Krzysztof Kaczmarczyk
Krzysztof Kaczmarczyk
Izabela Małysz i Stefano Terrazino Instagram / Polsat / Izabela Małysz i Stefano Terrazino
W 4. odcinku "Tańca z Gwiazdami" Izabela Małysz i jej partner Stefano Terrazzino zatańczyli tango do utworu "Believer" wykonywanego przez Imagine Dragons. Jak się okazało, więcej w programie już ich nie zobaczymy.

Para łącznie uzbierała 26 punktów od jurorów. Słabiej wypadła tylko para Łukasz Jurkowski - Wiktoria Omyła, którzy uzyskali wynik 25 pkt.

Widzowie "Tańca z Gwiazdami" zdecydowali jednak, że to Małysz odpadnie z programu.

ZOBACZ WIDEO: Mariusz Pudzianowski wraca do klatki! Szef KSW o możliwych rywalach "Pudziana" i walce Adamek - Szpilka

- Z pewną ulgą żegnam się z tym programem, ponieważ tęsknię już za domem - powiedziała na koniec Izabela Małysz, która borykała się z problemami zdrowotnymi, doskwierał jej ból pleców.

Do ostatniego tańca i ocen jurorów jakie otrzymała odniósł się również obecny na miejscu Adam Małysz, który gdy tylko mógł, wspierał swoją żonę z perspektywy widowni.

- Jest mi przykro, kiedy Iza dostaje słabe oceny - przyznał skoczek z Wisły. - To są fachowcy, więc nie śmiałbym ich krytykować.

Zwrócił też uwagę na to, co mogło przeszkadzać jego żonie. - Do kamer jest trudno się przyzwyczaić. Jeśli ktoś często z nimi przebywa, to może się z nimi oswoić, ale nigdy się nie przyzwyczai - dodał.

Zobacz także:
Zaskakujące słowa. Tak Izabela Małysz skomentowała odpadnięcie z "Tańca z Gwiazdami"
"Oj, będzie ciężko". Izabela Małysz ma problemy ze zdrowiem

Kibicuj polskim skoczkom w Pilocie WP (link sponsorowany)

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×