Talent Igi Świątek to jedno, ale zgrany i doskonale rozumiejący się i współpracujący team to drugie. To wszystko stoi za wielkimi sukcesami oraz bardzo dobrymi wynikami naszej 20-letniej tenisistki.
Najbliższymi osobami współpracującymi ze Świątek są oczywiście jej trener Piotr Sierzputowski i psycholog Daria Abramowicz. To właśnie tą drugą w mediach społecznościowych przepraszała tenisistka.
Powód? "Dlaczego nie obejrzałam "Ted Lasso" wcześniej i dlaczego nikt nie powiedział mi, że to najlepszy serial/film o psychologii w sporcie, jaki powstał?" - napisała na swoim Twitterze Abramowicz.
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: siatkarze grają nie tylko w Europie! Co za akcja
Świątek, która często zabiera głos w "sprawach filmowych", poczuła się w obowiązku przeprosić. "Ja jako "kinematograf" powinnam Ci polecić, wybacz... - odpowiedziała na wpis Abramowicz.
Ta druga z kolei zareagowała na słówko "kinematograf", które w tym kontekście zostało oczywiście użyte humorystycznie. "To jak zaproszenie do opisania przeze mnie Twoich innych, ciekawych pomyłek językowych. Wiesz o tym, prawda?" - odpisała Abramowicz.
Świątek aktualnie walczy w czeskiej Ostrawie, gdzie w turnieju WTA 500 dotarła do ćwierćfinały pokonując Julię Putincewą 6:4, 6:4. Jej mecz w 1/4 rozegrany zostanie w piątek. Rywalką będzie triumfatorka pojedynku Magda Linette - Jelena Rybakina (ten mecz w czwartek o godz. 12:00).
Ja jako "kinematograf" powinnam Ci polecić, wybacz...
— Iga Świątek (@iga_swiatek) September 22, 2021
Zobacz także:
Ogromne osiągnięcie Igi Świątek! Tak wysoko w karierze jeszcze nie była
Iga Świątek skomentowała debiut w Ostrawie. "Było bardzo trudno"