Obecnie Kamila Wybrańczyk przygotowuje się do walki z Anną Andrzejewską. Ten pojedynek odbędzie się na gali Fame MMA 12 (20 listopada). A co czeka "Kamiszkę" po tym starciu?
- Nie wiem, co mnie czeka po tej walce, bo dostaję dużo propozycji walk - z różnych federacji. Jedną dostałam bardzo fajną i konkretną, o której na razie nie mogę mówić, bo chciałabym to najpierw przedyskutować z włodarzami Fame MMA - powiedziała ukochana Artura Szpilki w rozmowie z reporterem sportywalki.org
Zasygnalizowała, że może sprawić sporą niespodziankę. - Jeśli mi się uda i się zgodzą, to myślę, że zaskoczę wszystkich - dodała.
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: spariodowała grę w tenisa. Padniesz ze śmiechu!
Wybrańczyk zdradziła również, że po starciu z Andrzejewską będzie chciała trochę odpocząć.
- Na pewno po tej walce daję sobie czas. Przynajmniej cztery miesiące przerwy, bo nie chce mi się. Nie czerpię z tego już takiej przyjemności, jak na początku. Sport to moja pasja i jak trenujesz dwa razy dziennie, to się przeradza w rutynę i czasami już się potem nie chce - podkreśliła.
Do tej pory Kamila Wybrańczyk odbyła dwa pojedynki. Najpierw pokonała Kamilę "Zusje" Smogulecką, a później przegrała z Martą "Linkimaster" Linkiewicz.
Zobacz także:
> Trener Jana Błachowicza zdradza, co mistrz musi zrobić, aby wygrać z Teixeirą!
> To był zwariowany rok dla Jana Błachowicza. "Moje życie przyśpieszyło. Czuję, że na to zasłużyliśmy"