Wygląda jak Barbie, ale lepiej z nią nie zadzierać. Jest zabójczo niebezpieczna

Wielki sukces Tiny

Tina Rupprecht pokonała Japonkę Eri Matsudę na punkty w walce unifikacyjnej w wadze atomowej (do 46,3 kg) i przeszła do historii zawodowego boksu.

Niemka jest obecnie posiadaczką tytułów mistrzyni świata federacji WBC, WBO i WBA. Żadna z gwiazd niemieckiego boksu zawodowego nie osiągnęła tego przed nią - ani Max Schmeling, ani Henry Maske czy Regina Halmich - przypomina dziennik "Bild".

Zobacz: Była w szoku, gdy zobaczyła co niedźwiedź robi przy jej domu Kocha luksusowe życie. Zobacz zdjęcia partnerki gwiazdy Szkotów

Prawdziwy sen

- Zaniemówiłam. Historia dzieje się na naszych oczach. Ten sen staje się prawdziwy. Wiele razy odtwarzałam w myślach ten sukces, a teraz stał się on rzeczywistością - mówiła po wygranej walce w Augsburgu 32-letnia Rupprecht.

ZOBACZ WIDEO: Aż trudno uwierzyć, że ma 41 lat. Była gwiazda wciąż w formie

Spróbuje piwa

Mistrzyni boksu zapytana przez dziennikarzy, czy po takim sukcesie zdecyduje się na jedno "tytułowe" piwo, odparła: "Nie sądzę, że dam radę wypić nawet jedną butelkę. Ale spróbuję".

Z ringu do szkoły

32-latka z ringu bokserskiego wybiera się do... szkoły, gdzie pracuje w charakterze nauczycielki. - Studenci czasami mi mówią: "Widziałem cię w artykule w gazecie lub w telewizji". To bardzo słodkie - podsumowała.

"Lalka Barbie"

Rupprecht jest nie tylko twardą pięściarką, ale - przede wszystkim - piękną kobietą. Fani ze względu na wyjątkową urodę porównują ją do "Lalki Barbie".

"Piękna"

Instagramowy profil Tiny, w którym można podziwiać jej zdjęcia (również te spoza areny sportowej), śledzi blisko 10 tys. fanów. Największą popularnością cieszą się fotografie, na których modelka pozuje w bikini. "Jak zawsze słodka i piękna" - komentują internauci.