Zrzuciła bikini i założyła strój sędziowski. Modelka prowadzi mecze piłkarskie

Przez dziesięć ostatnich lat Amy Christophers (pseudonim: Brandy Brewer) pracowała jako fotomodelka. Jej nagie zdjęcia można było oglądać m.in. w słynnej rubryce "Page 3" na łamach brytyjskiego dziennika "The Sun", a nawet w "Playboyu".

Dziś Christophers poświęca się swojej największej pasji - piłce nożnej. 29-latka w październiku ub. roku zdała kurs sędziowski, dzięki czemu może prowadzić mecze na szczeblu lokalnym oraz spotkania drużyn młodzieżowych.

- Dla mnie sędziowanie to nie jest tylko hobby, ale prawdziwa pasja. Traktuję to wszystko bardzo poważnie - przekonuje na łamach "Daily Star".

Była modelka nie ukrywa, że chciałaby pójść w ślady Sian Massey-Ellis, która jest sędzią-asystentem podczas spotkań Premier League. - To moje wielkie marzenie - podkreśla.

Christophers czuje się bardzo mocna z teorii przepisów gry w piłkę nożną. - Wielu piłkarzy, gdy widzi mnie na boisku w makijażu, myśli, że się nie znam na futbolu. Potem są zszokowani, gdy się okazuje, że wiem więcej niż oni. Uwielbiam uczyć się nowych rzeczy. To świetna zabawa - mówi.

Prywatnie była modelka jest wielką fanką Chelsea.

Kliknij dalej, aby zobaczyć jej zdjęcia.

Przez dziesięć ostatnich lat Amy Christophers (pseudonim: Brandy Brewer) pracowała jako fotomodelka. Jej nagie zdjęcia można było oglądać m.in. w słynnej rubryce "Page 3" na łamach brytyjskiego dziennika "The Sun", a nawet w "Playboyu".

Dziś Christophers poświęca się swojej największej pasji - piłce nożnej. 29-latka w październiku ub. roku zdała kurs sędziowski, dzięki czemu może prowadzić mecze na szczeblu lokalnym oraz spotkania drużyn młodzieżowych.

- Dla mnie sędziowanie to nie jest tylko hobby, ale prawdziwa pasja. Traktuję to wszystko bardzo poważnie - przekonuje na łamach "Daily Star".

Była modelka nie ukrywa, że chciałaby pójść w ślady Sian Massey-Ellis, która jest sędzią-asystentem podczas spotkań Premier League. - To moje wielkie marzenie - podkreśla.

Christophers czuje się bardzo mocna z teorii przepisów gry w piłkę nożną. - Wielu piłkarzy, gdy widzi mnie na boisku w makijażu, myśli, że się nie znam na futbolu. Potem są zszokowani, gdy się okazuje, że wiem więcej niż oni. Uwielbiam uczyć się nowych rzeczy. To świetna zabawa - mówi.

Prywatnie była modelka jest wielką fanką Chelsea.

Kliknij dalej, aby zobaczyć jej zdjęcia.

Przez dziesięć ostatnich lat Amy Christophers (pseudonim: Brandy Brewer) pracowała jako fotomodelka. Jej nagie zdjęcia można było oglądać m.in. w słynnej rubryce "Page 3" na łamach brytyjskiego dziennika "The Sun", a nawet w "Playboyu".

Dziś Christophers poświęca się swojej największej pasji - piłce nożnej. 29-latka w październiku ub. roku zdała kurs sędziowski, dzięki czemu może prowadzić mecze na szczeblu lokalnym oraz spotkania drużyn młodzieżowych.

- Dla mnie sędziowanie to nie jest tylko hobby, ale prawdziwa pasja. Traktuję to wszystko bardzo poważnie - przekonuje na łamach "Daily Star".

Była modelka nie ukrywa, że chciałaby pójść w ślady Sian Massey-Ellis, która jest sędzią-asystentem podczas spotkań Premier League. - To moje wielkie marzenie - podkreśla.

Christophers czuje się bardzo mocna z teorii przepisów gry w piłkę nożną. - Wielu piłkarzy, gdy widzi mnie na boisku w makijażu, myśli, że się nie znam na futbolu. Potem są zszokowani, gdy się okazuje, że wiem więcej niż oni. Uwielbiam uczyć się nowych rzeczy. To świetna zabawa - mówi.

Prywatnie była modelka jest wielką fanką Chelsea.

Kliknij dalej, aby zobaczyć jej zdjęcia.

Przez dziesięć ostatnich lat Amy Christophers (pseudonim: Brandy Brewer) pracowała jako fotomodelka. Jej nagie zdjęcia można było oglądać m.in. w słynnej rubryce "Page 3" na łamach brytyjskiego dziennika "The Sun", a nawet w "Playboyu".

Dziś Christophers poświęca się swojej największej pasji - piłce nożnej. 29-latka w październiku ub. roku zdała kurs sędziowski, dzięki czemu może prowadzić mecze na szczeblu lokalnym oraz spotkania drużyn młodzieżowych.

- Dla mnie sędziowanie to nie jest tylko hobby, ale prawdziwa pasja. Traktuję to wszystko bardzo poważnie - przekonuje na łamach "Daily Star".

Była modelka nie ukrywa, że chciałaby pójść w ślady Sian Massey-Ellis, która jest sędzią-asystentem podczas spotkań Premier League. - To moje wielkie marzenie - podkreśla.

Christophers czuje się bardzo mocna z teorii przepisów gry w piłkę nożną. - Wielu piłkarzy, gdy widzi mnie na boisku w makijażu, myśli, że się nie znam na futbolu. Potem są zszokowani, gdy się okazuje, że wiem więcej niż oni. Uwielbiam uczyć się nowych rzeczy. To świetna zabawa - mówi.

Prywatnie była modelka jest wielką fanką Chelsea.

Kliknij dalej, aby zobaczyć jej zdjęcia.

Przez dziesięć ostatnich lat Amy Christophers (pseudonim: Brandy Brewer) pracowała jako fotomodelka. Jej nagie zdjęcia można było oglądać m.in. w słynnej rubryce "Page 3" na łamach brytyjskiego dziennika "The Sun", a nawet w "Playboyu".

Dziś Christophers poświęca się swojej największej pasji - piłce nożnej. 29-latka w październiku ub. roku zdała kurs sędziowski, dzięki czemu może prowadzić mecze na szczeblu lokalnym oraz spotkania drużyn młodzieżowych.

- Dla mnie sędziowanie to nie jest tylko hobby, ale prawdziwa pasja. Traktuję to wszystko bardzo poważnie - przekonuje na łamach "Daily Star".

Była modelka nie ukrywa, że chciałaby pójść w ślady Sian Massey-Ellis, która jest sędzią-asystentem podczas spotkań Premier League. - To moje wielkie marzenie - podkreśla.

Christophers czuje się bardzo mocna z teorii przepisów gry w piłkę nożną. - Wielu piłkarzy, gdy widzi mnie na boisku w makijażu, myśli, że się nie znam na futbolu. Potem są zszokowani, gdy się okazuje, że wiem więcej niż oni. Uwielbiam uczyć się nowych rzeczy. To świetna zabawa - mówi.

Prywatnie była modelka jest wielką fanką Chelsea.

Kliknij dalej, aby zobaczyć jej zdjęcia.

Przez dziesięć ostatnich lat Amy Christophers (pseudonim: Brandy Brewer) pracowała jako fotomodelka. Jej nagie zdjęcia można było oglądać m.in. w słynnej rubryce "Page 3" na łamach brytyjskiego dziennika "The Sun", a nawet w "Playboyu".

Dziś Christophers poświęca się swojej największej pasji - piłce nożnej. 29-latka w październiku ub. roku zdała kurs sędziowski, dzięki czemu może prowadzić mecze na szczeblu lokalnym oraz spotkania drużyn młodzieżowych.

- Dla mnie sędziowanie to nie jest tylko hobby, ale prawdziwa pasja. Traktuję to wszystko bardzo poważnie - przekonuje na łamach "Daily Star".

Była modelka nie ukrywa, że chciałaby pójść w ślady Sian Massey-Ellis, która jest sędzią-asystentem podczas spotkań Premier League. - To moje wielkie marzenie - podkreśla.

Christophers czuje się bardzo mocna z teorii przepisów gry w piłkę nożną. - Wielu piłkarzy, gdy widzi mnie na boisku w makijażu, myśli, że się nie znam na futbolu. Potem są zszokowani, gdy się okazuje, że wiem więcej niż oni. Uwielbiam uczyć się nowych rzeczy. To świetna zabawa - mówi.

Prywatnie była modelka jest wielką fanką Chelsea.

Kliknij dalej, aby zobaczyć jej zdjęcia.

Przez dziesięć ostatnich lat Amy Christophers (pseudonim: Brandy Brewer) pracowała jako fotomodelka. Jej nagie zdjęcia można było oglądać m.in. w słynnej rubryce "Page 3" na łamach brytyjskiego dziennika "The Sun", a nawet w "Playboyu".

Dziś Christophers poświęca się swojej największej pasji - piłce nożnej. 29-latka w październiku ub. roku zdała kurs sędziowski, dzięki czemu może prowadzić mecze na szczeblu lokalnym oraz spotkania drużyn młodzieżowych.

- Dla mnie sędziowanie to nie jest tylko hobby, ale prawdziwa pasja. Traktuję to wszystko bardzo poważnie - przekonuje na łamach "Daily Star".

Była modelka nie ukrywa, że chciałaby pójść w ślady Sian Massey-Ellis, która jest sędzią-asystentem podczas spotkań Premier League. - To moje wielkie marzenie - podkreśla.

Christophers czuje się bardzo mocna z teorii przepisów gry w piłkę nożną. - Wielu piłkarzy, gdy widzi mnie na boisku w makijażu, myśli, że się nie znam na futbolu. Potem są zszokowani, gdy się okazuje, że wiem więcej niż oni. Uwielbiam uczyć się nowych rzeczy. To świetna zabawa - mówi.

Prywatnie była modelka jest wielką fanką Chelsea.

Kliknij dalej, aby zobaczyć jej zdjęcia.

Przez dziesięć ostatnich lat Amy Christophers (pseudonim: Brandy Brewer) pracowała jako fotomodelka. Jej nagie zdjęcia można było oglądać m.in. w słynnej rubryce "Page 3" na łamach brytyjskiego dziennika "The Sun", a nawet w "Playboyu".

Dziś Christophers poświęca się swojej największej pasji - piłce nożnej. 29-latka w październiku ub. roku zdała kurs sędziowski, dzięki czemu może prowadzić mecze na szczeblu lokalnym oraz spotkania drużyn młodzieżowych.

- Dla mnie sędziowanie to nie jest tylko hobby, ale prawdziwa pasja. Traktuję to wszystko bardzo poważnie - przekonuje na łamach "Daily Star".

Była modelka nie ukrywa, że chciałaby pójść w ślady Sian Massey-Ellis, która jest sędzią-asystentem podczas spotkań Premier League. - To moje wielkie marzenie - podkreśla.

Christophers czuje się bardzo mocna z teorii przepisów gry w piłkę nożną. - Wielu piłkarzy, gdy widzi mnie na boisku w makijażu, myśli, że się nie znam na futbolu. Potem są zszokowani, gdy się okazuje, że wiem więcej niż oni. Uwielbiam uczyć się nowych rzeczy. To świetna zabawa - mówi.

Prywatnie była modelka jest wielką fanką Chelsea.

Kliknij dalej, aby zobaczyć jej zdjęcia.

Przez dziesięć ostatnich lat Amy Christophers (pseudonim: Brandy Brewer) pracowała jako fotomodelka. Jej nagie zdjęcia można było oglądać m.in. w słynnej rubryce "Page 3" na łamach brytyjskiego dziennika "The Sun", a nawet w "Playboyu".

Dziś Christophers poświęca się swojej największej pasji - piłce nożnej. 29-latka w październiku ub. roku zdała kurs sędziowski, dzięki czemu może prowadzić mecze na szczeblu lokalnym oraz spotkania drużyn młodzieżowych.

- Dla mnie sędziowanie to nie jest tylko hobby, ale prawdziwa pasja. Traktuję to wszystko bardzo poważnie - przekonuje na łamach "Daily Star".

Była modelka nie ukrywa, że chciałaby pójść w ślady Sian Massey-Ellis, która jest sędzią-asystentem podczas spotkań Premier League. - To moje wielkie marzenie - podkreśla.

Christophers czuje się bardzo mocna z teorii przepisów gry w piłkę nożną. - Wielu piłkarzy, gdy widzi mnie na boisku w makijażu, myśli, że się nie znam na futbolu. Potem są zszokowani, gdy się okazuje, że wiem więcej niż oni. Uwielbiam uczyć się nowych rzeczy. To świetna zabawa - mówi.

Prywatnie była modelka jest wielką fanką Chelsea.

Kliknij dalej, aby zobaczyć jej zdjęcia.

Przez dziesięć ostatnich lat Amy Christophers (pseudonim: Brandy Brewer) pracowała jako fotomodelka. Jej nagie zdjęcia można było oglądać m.in. w słynnej rubryce "Page 3" na łamach brytyjskiego dziennika "The Sun", a nawet w "Playboyu".

Dziś Christophers poświęca się swojej największej pasji - piłce nożnej. 29-latka w październiku ub. roku zdała kurs sędziowski, dzięki czemu może prowadzić mecze na szczeblu lokalnym oraz spotkania drużyn młodzieżowych.

- Dla mnie sędziowanie to nie jest tylko hobby, ale prawdziwa pasja. Traktuję to wszystko bardzo poważnie - przekonuje na łamach "Daily Star".

Była modelka nie ukrywa, że chciałaby pójść w ślady Sian Massey-Ellis, która jest sędzią-asystentem podczas spotkań Premier League. - To moje wielkie marzenie - podkreśla.

Christophers czuje się bardzo mocna z teorii przepisów gry w piłkę nożną. - Wielu piłkarzy, gdy widzi mnie na boisku w makijażu, myśli, że się nie znam na futbolu. Potem są zszokowani, gdy się okazuje, że wiem więcej niż oni. Uwielbiam uczyć się nowych rzeczy. To świetna zabawa - mówi.

Prywatnie była modelka jest wielką fanką Chelsea.

Kliknij dalej, aby zobaczyć jej zdjęcia.

[b]Zobacz także: stadion Górnika już gotowy na derby z Ruchem

{"id":"","title":"","signature":""}

[/b]