Katastrofa w Czarnobylu zniszczyła też sport. Tak po 30 latach wygląda miejscowy stadion

Zdjęcie okładkowe artykułu:
zdjęcie autora artykułu

Widok jest wyjątkowo ponury. Tylko niszczejąca trybuna i bramy wejściowe przypominają o tym, że kiedyś był tu obiekt sportowy. Zamiast bieżni i murawy jest... las. A co stało się z drużyną, która występowała w Prypeci?

W tym artykule dowiesz się o:

1
/ 8

Prypeć - miasto na Ukrainie położone kilka kilometrów od Czarnobyla. Powstało w latach 70. ubiegłego wieku, razem z uruchomieniem elektrowni atomowej - dla jej pracowników i ich rodzin. Łącznie w Prypeci mieszkało ok. 50 tys. osób.

Lokalne władze starały się zapewnić im rozrywkę. Wybudowano kino "Prometeusz", pałac kultury "Energetyk", basen "Lazurowy", halę sportową. Powstał także - w połowie lat 70. - klub piłkarski. Nazwano go FC Stroitiel (czyli Budowlaniec) Prypeć.

Początkowo zawodników rekrutowano z okolicznych wiosek - głównie z Czistogałowki. Zespół zaczął występować w turniejach, a także w rozgrywkach regionalnych. Na amatorskich zasadach.

Młode miasto miało się jednak rozwijać. A wraz z nim drużyna piłkarska. Ambicje władz sięgały ligi na szczeblu centralnym.

2
/ 8

Stroitiel Prypeć szybko stał się jednym z lepszych zespołów w regionie. Trzy razy z rzędu - w latach 1981-1983 - wygrywał lokalne mistrzostwa. Następnie zaś walczył w kolejnej fazie. Była to rywalizacja tzw. kolektywów kultury fizycznej (KFK). Zwycięzca uzyskiwał prawo gry w drugiej lidze ZSRR.

Trenerem zespołu był m.in. Anatalolij Szepel, były piłkarz Dynama Kijów, Dynama Moskwa i Czornomorca Odessa, który zaliczył jeden występ w reprezentacji ZSRR. W tym okresie główną postacią był grający w defensywie kapitan Wiktor Ponomariew.

Barwy Stroitiela reprezentował także, w latach 1979-1981, Stanisław Gonczarenko. Odszedł następnie do drużyny z Kirowogradu, a ciężka kontuzja zmusiła go do zakończenia kariery w wieku 22 lat. Gonczareko stał się sławny kilkanaście lat później, jako ceniony trener futsalu, czyli halowej odmiany piłki. Poprowadził Interkas Kijów do trzech tytułów mistrzowskich, sukcesy odnosił także z ekipami ze Lwowa - Tajmem i Energią. W 2001 r. był w sztabie trenerskim reprezentacji, która sięgnęła po wicemistrzostwo Europy.

Klub z Prypeci upragnionego awansu na szczebel centralny wywalczyć nie potrafił. Najbliżej celu był kilka miesięcy przed katastrofą w Czarnobylu.

3
/ 8

W 1985 roku Stroitiel Prypeć walczył o awans do II ligi ZSRR. Jego piłkarze prezentowali ładny dla oka, ofensywny futbol. Strzelali sporo goli. W meczu z Lokomotiwem Znamienka - aż 13. To był ich najlepszy sezon w historii (na zdjęciu fragment meczu Stroitiela z Rosią Biała Cerkiew). Mimo to po zakończeniu rozgrywek musieli się zadowolić "tylko" drugim miejscem. Zdobyli 20 punktów. O cztery mniej od Neftianika Achtyrka, który wywalczył awans.

Plany o występach na szczeblu centralnym znów trzeba było odłożyć. Jak podkreśla Aleksander Wiszniewski, w tamtych latach piłkarz Stroitiela, awans mógłby być dla klubu wielkim krokiem w przód. - Piłkarze byli zatrudnieni w elektrowni, więc nie był to w pełni profesjonalny klub. W dłuższej perspektywie, po awansie (do II ligi ZSRR - przyp. red.), mógłby się takim stać - wspomina.

Stroitiel przez pierwsze lata grał na małym obiekcie, na którym za szatnię dla piłkarzy służyła chatka w lesie. Mimo to spotkania cieszyły się dużym zainteresowaniem.

- W Prypeci ludzie kochali futbolowe mecze, przychodziło ich dwa tysiące. A byłoby ich jeszcze więcej, bo w mieście zbudowano nowy stadion - mówi Aleksander Wiszniewski, który w latach 80. bronił barw "Budowlańca".

4
/ 8
Fot. vk.com
Fot. vk.com

W 1986 r. miało nastąpić kolejne ważne wydarzenie dla Prypeci. Ulica Gidroprojektowskaja 2 - to adres, na którym "wyrósł" nowy obiekt piłkarski - Stadion Awangard. Mógł on pomieścić 5000 kibiców. Wzniesiono jedną trybunę (pierwszy rząd usytuowano dwa metry nad ziemią). Były plany rozbudowy stadionu, budowy kolejnej trybuny.

Po 30 latach pojawiają się różne wersje dotyczące daty otwarcia obiektu. Według niektórych źródeł nie rozegrano na nim żadnego spotkania, a stadion miał zostać - z pompą - otwarty 1 maja 1986 r., wraz z pobliskim parkiem rozrywki, którego charakterystycznym punktem pozostaje do dziś "diabelski młyn".

Inni jednak pamiętają, że na Stadionie Awangard przed 1 maja rozgrywano już mecze piłkarskie, choć do zakończenia prac jeszcze trochę brakowało. Nie było m.in. wszystkich masztów oświetleniowych.

5
/ 8

W niedzielę, 27 kwietnia 1986 r., Stroitiel miał rozegrać mecz w półfinale Pucharu Kijowa, z Maszynostroitielem Borodzianka. Na ten dzień zaplanowano także turniej dla drużyn juniorskich. Na Stadionie Awangard nikt już jednak piłkarzy w akcji nie zobaczył.

26 kwietnia o godz. 1:23 doszło do wybuchu reaktora nr 4 w elektrowni w Czarnobylu.

Piłkarze z Borodzianki trenowali w ten dzień na własnym stadionie. Nagle na boisku wylądował helikopter. Wyszli z niego ludzie w kombinezonach, wyposażeni w sprzęt do pomiarów skażenia. Choć o katastrofie w Czarnobylu władze początkowo nie informowały ludności, stało się jasne, że sprawa jest poważna.

- Nie pojedziecie jutro do Prypeci - usłyszeli piłkarze Maszynostroitiela.

6
/ 8
Fot. Alexander Koerner/Getty Images for HISTORY Germany
Fot. Alexander Koerner/Getty Images for HISTORY Germany

Po katastrofie w Czarnobylu zapadła decyzja o ewakuacji ludności z Prypeci. W niedzielne popołudnie mieszkańcy nie poszli na mecz Stroitiela. Zabierali najpotrzebniejsze rzeczy i wsiadali do podstawianych autokarów.

Obecnie Prypeć to opuszczone miasto. "Miasto duchów", które odwiedzają grupy turystów. Czas zatrzymał się tam w miejscu. Puste budynki - bloki, szkoły, przedszkola, szpital. Lalki porzucone przez dzieci, maski przeciwgazowe, gazety z 1986 r., symbole przypominające o istnieniu ZSRR.

Stałym punktem każdej wycieczki jest wizyta na Stadionie Awangard. To wyjątkowo przygnębiające doświadczenie.

Na zdjęciu widzimy niemieckich dziennikarzy stacji HISTORY, którzy w kwietniu 2016 r. nagrywali dokument w 30 lat po katastrofie w Czarnobylu. Fritz Meinecke i Wigald Boning odwiedzili m.in. Stadion Awangard.

7
/ 8

- Trudno sobie wyobrazić, że kiedyś był tu stadion. Dowodem na to są jedynie bramy wejściowe i trybuna główna. Tam, gdzie była bieżnia i boisko, rosną drzewa - czytamy na portalu donetskway.wordpress.com.

Niszczejąca trybuna sprawia dziś fatalne wrażenie. Drewniane, połamane ławki, przewrócone maszty oświetleniowe. Podziemia, w których można by kręcić horrory.

Po katastrofie niektórzy piłkarze pomagali w skutkach usuwania awarii. Aleksander Wiszniewski pracował z dozymetrem - przyrządem do pomiaru dawek promieniowania. A co stało się z jego klubem?

8
/ 8

Stroitiel po katastrofie z kwietnia 1986 r. został wycofany z rozgrywek. Klub przeniesiono do Sławutycza, położonego ok. 60 km od Czarnobyla i Prypeci. To miasto, które powstało dla ludności ewakuowanej z terenów objętych skażeniem.

Nazwę zachowano - FC Stroitiel Sławutycz. Jednak w nowej rzeczywistości klub istniał zaledwie dwa lata. Po zakończeniu sezonu 1988 został rozwiązany.

Wiszniewski był jednym z tych, którzy grali i w Prypeci, i w Sławutyczu. - Drużyna przestała istnieć, bo nie było przyszłości. Nie byliśmy już potrzebni. Powrót do Prypeci nie był możliwy - wspomina Wiszniewski w rozmowie z sovsport.ru. On sam wrócił na moment do skażonej strefy, bo liczył na to, że zabierze swój motocykl (nie mógł tego zrobić podczas ewakuacji). Płonne były jego nadzieje. Szabrownicy już wcześniej rozkradli to, co było najcenniejsze.

Co ciekawe, wspomniany mecz Stroitiela Prypeć i Maszynostroitiela Borodzianka jednak doszedł do skutku. 20 lat później, w Kijowie. - Większość piłkarzy z tamtego okresu nie mogła przyjechać, bo są rozproszeni po kraju. Niektórzy jednak wyszli na boisko. Wynik? Już nie pamiętam, ale mecz odbył się w pokojowej atmosferze - wspominał Wiszniewski w rozmowie z portalem sovsport.ru.

Opracował (fab)

ZOBACZ WIDEO #dziejesiewsporcie: po golu swojego piłkarza trener aż chwycił się za głowę

Źródło artykułu: WP SportoweFakty
Komentarze (2)
avatar
jaguś Krzyżak
26.04.2016
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
podobno startował tam żuzlowy klub Sputnik Prypeć....ale zostali wykloczeni z ligi gdyz wszyscy żuzlowcy mnieli ATOMOWE starty  
Podróżowisko
26.04.2016
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Byliśmy między innymi i w tym miejscu w trakcie wyjazdu do Zony w listopadzie. Szliśmy przez to boisko. Jest tak zarośnięte, że początkowo nie wiedzieliśmy, gdzie jesteśmy... Trudno wyobrazić s Czytaj całość
Zgłoś nielegalne treści

Cenimy Twoją prywatność

Kliknij "AKCEPTUJĘ I PRZECHODZĘ DO SERWISU", aby wyrazić zgodę na korzystanie w Internecie z technologii automatycznego gromadzenia i wykorzystywania danych oraz na przetwarzanie Twoich danych osobowych przez Wirtualną Polskę, Zaufanych Partnerów IAB (872 partnerów) oraz pozostałych Zaufanych Partnerów (403 partnerów) a także udostępnienie przez nas ww. Zaufanym Partnerom przypisanych Ci identyfikatorów w celach marketingowych (w tym do zautomatyzowanego dopasowania reklam do Twoich zainteresowań i mierzenia ich skuteczności) i pozostałych, które wskazujemy poniżej. Możesz również podjąć decyzję w sprawie udzielenia zgody w ramach ustawień zaawansowanych.


Na podstawie udzielonej przez Ciebie zgody Wirtualna Polska, Zaufani Partnerzy IAB oraz pozostali Zaufani Partnerzy będą przetwarzać Twoje dane osobowe zbierane w Internecie (m.in. na serwisach partnerów e-commerce), w tym za pośrednictwem formularzy, takie jak: adresy IP, identyfikatory Twoich urządzeń i identyfikatory plików cookies oraz inne przypisane Ci identyfikatory i informacje o Twojej aktywności w Internecie. Dane te będą przetwarzane w celu: przechowywania informacji na urządzeniu lub dostępu do nich, wykorzystywania ograniczonych danych do wyboru reklam, tworzenia profili związanych z personalizacją reklam, wykorzystania profili do wyboru spersonalizowanych reklam, tworzenia profili z myślą o personalizacji treści, wykorzystywania profili w doborze spersonalizowanych treści, pomiaru wydajności reklam, pomiaru wydajności treści, poznawaniu odbiorców dzięki statystyce lub kombinacji danych z różnych źródeł, opracowywania i ulepszania usług, wykorzystywania ograniczonych danych do wyboru treści.


W ramach funkcji i funkcji specjalnych Wirtualna Polska może podejmować następujące działania:

  1. Dopasowanie i łączenie danych z innych źródeł
  2. Łączenie różnych urządzeń
  3. Identyfikacja urządzeń na podstawie informacji przesyłanych automatycznie
  4. Aktywne skanowanie charakterystyki urządzenia do celów identyfikacji

Cele przetwarzania Twoich danych przez Zaufanych Partnerów IAB oraz pozostałych Zaufanych Partnerów są następujące:

  1. Przechowywanie informacji na urządzeniu lub dostęp do nich
  2. Wykorzystywanie ograniczonych danych do wyboru reklam
  3. Tworzenie profili w celu spersonalizowanych reklam
  4. Wykorzystanie profili do wyboru spersonalizowanych reklam
  5. Tworzenie profili w celu personalizacji treści
  6. Wykorzystywanie profili w celu doboru spersonalizowanych treści
  7. Pomiar efektywności reklam
  8. Pomiar efektywności treści
  9. Rozumienie odbiorców dzięki statystyce lub kombinacji danych z różnych źródeł
  10. Rozwój i ulepszanie usług
  11. Wykorzystywanie ograniczonych danych do wyboru treści
  12. Zapewnienie bezpieczeństwa, zapobieganie oszustwom i naprawianie błędów
  13. Dostarczanie i prezentowanie reklam i treści
  14. Zapisanie decyzji dotyczących prywatności oraz informowanie o nich

W ramach funkcji i funkcji specjalnych nasi Zaufani Partnerzy IAB oraz pozostali Zaufani Partnerzy mogą podejmować następujące działania:

  1. Dopasowanie i łączenie danych z innych źródeł
  2. Łączenie różnych urządzeń
  3. Identyfikacja urządzeń na podstawie informacji przesyłanych automatycznie
  4. Aktywne skanowanie charakterystyki urządzenia do celów identyfikacji

Dla podjęcia powyższych działań nasi Zaufani Partnerzy IAB oraz pozostali Zaufani Partnerzy również potrzebują Twojej zgody, którą możesz udzielić poprzez kliknięcie w przycisk "AKCEPTUJĘ I PRZECHODZĘ DO SERWISU" lub podjąć decyzję w sprawie udzielenia zgody w ramach ustawień zaawansowanych.


Cele przetwarzania Twoich danych bez konieczności uzyskania Twojej zgody w oparciu o uzasadniony interes Wirtualnej Polski, Zaufanych Partnerów IAB oraz możliwość sprzeciwienia się takiemu przetwarzaniu znajdziesz w ustawieniach zaawansowanych.


Cele, cele specjalne, funkcje i funkcje specjalne przetwarzania szczegółowo opisujemy w ustawieniach zaawansowanych.


Serwisy partnerów e-commerce, z których możemy przetwarzać Twoje dane osobowe na podstawie udzielonej przez Ciebie zgody znajdziesz tutaj.


Zgoda jest dobrowolna i możesz ją w dowolnym momencie wycofać wywołując ponownie okno z ustawieniami poprzez kliknięcie w link "Ustawienia prywatności" znajdujący się w stopce każdego serwisu.


Pamiętaj, że udzielając zgody Twoje dane będą mogły być przekazywane do naszych Zaufanych Partnerów z państw trzecich tj. z państw spoza Europejskiego Obszaru Gospodarczego.


Masz prawo żądania dostępu, sprostowania, usunięcia, ograniczenia, przeniesienia przetwarzania danych, złożenia sprzeciwu, złożenia skargi do organu nadzorczego na zasadach określonych w polityce prywatności.


Korzystanie z witryny bez zmiany ustawień Twojej przeglądarki oznacza, że pliki cookies będą umieszczane w Twoim urządzeniu końcowym. W celu zmiany ustawień prywatności możesz kliknąć w link Ustawienia zaawansowane lub "Ustawienia prywatności" znajdujący się w stopce każdego serwisu w ramach których będziesz mógł udzielić, odwołać zgodę lub w inny sposób zarządzać swoimi wyborami. Szczegółowe informacje na temat przetwarzania Twoich danych osobowych znajdziesz w polityce prywatności.