Został znokautowany, ale bawił się jak mistrz. Zobacz Khana z seksownymi hostessami

Zdjęcie okładkowe artykułu:
zdjęcie autora artykułu

Brytyjski pięściarz został ciężko znokautowany przez Saula Alvareza. Wygląda jednak na to, że szybko zapomniał o porażce. Kilka godzin po niej udał się na imprezę do klubu nocnego w Las Vegas.

W tym artykule dowiesz się o:

1
/ 5
Facebook
Facebook

Na początku marca Conor McGregor przegrał walkę z Natem Diazem na gali UFC. To jednak nie przeszkodziło Irlandczykowi w dobrej zabawie po porażce. "The Notorious" tuż po pojedynku udał się do klubu, gdzie czekało na niego dziesięć modelek (zdjęcie numer 1).

Teraz mamy bardzo podobną sytuację, tyle że w boksie. W sobotnią noc czwarty raz w karierze przegrał Amir Khan. Brytyjczyk został boleśnie znokautowany przez Saula Alvareza w szóstej rundzie (zdjęcie nr 2). Kilka godzin później pokonany Brytyjczyk bawił się w nocnym klubie.

"King Khan" miał zaplanowane after party w 1OAK w Las Vegas (w tym mieście odbyła się też walka). 29-latek z imprezy nie zrezygnował. Pojawił się w nocnym klubie, gdzie czekało na niego dziewięć seksownych hostess w bieliźnie.

Zdjęcia z imprezy zobaczycie na slajdach od 3 do 5.

2
/ 5
Getty Images/David Becker
Getty Images/David Becker

Na początku marca Conor McGregor przegrał walkę z Natem Diazem na gali UFC. To jednak nie przeszkodziło Irlandczykowi w dobrej zabawie po porażce. "The Notorious" tuż po pojedynku udał się do klubu, gdzie czekało na niego dziesięć modelek (zdjęcie numer 1).

Teraz mamy bardzo podobną sytuację, tyle że w boksie. W sobotnią noc czwarty raz w karierze przegrał Amir Khan. Brytyjczyk został boleśnie znokautowany przezSaula Alvareza w szóstej rundzie (zdjęcie nr 2). Kilka godzin później pokonany Brytyjczyk bawił się w nocnym klubie.

"King Khan" miał zaplanowane after party w 1OAK w Las Vegas (w tym mieście odbyła się też walka). 29-latek z imprezy nie zrezygnował. Pojawił się w nocnym klubie, gdzie czekało na niego dziewięć seksownych hostess w bieliźnie.

Zdjęcia z imprezy zobaczycie na slajdach od 3 do 5.

3
/ 5

Na początku marca Conor McGregor przegrał walkę z Natem Diazem na gali UFC. To jednak nie przeszkodziło Irlandczykowi w dobrej zabawie po porażce. "The Notorious" tuż po pojedynku udał się do klubu, gdzie czekało na niego dziesięć modelek (zdjęcie numer 1).

Teraz mamy bardzo podobną sytuację, tyle że w boksie. W sobotnią noc czwarty raz w karierze przegrał Amir Khan. Brytyjczyk został boleśnie znokautowany przezSaula Alvareza w szóstej rundzie (zdjęcie nr 2). Kilka godzin później pokonany Brytyjczyk bawił się w nocnym klubie.

"King Khan" miał zaplanowane after party w 1OAK w Las Vegas (w tym mieście odbyła się też walka). 29-latek z imprezy nie zrezygnował. Pojawił się w nocnym klubie, gdzie czekało na niego dziewięć seksownych hostess w bieliźnie.

Zdjęcia z imprezy zobaczycie na slajdach od 3 do 5.

4
/ 5

Na początku marca Conor McGregor przegrał walkę z Natem Diazem na gali UFC. To jednak nie przeszkodziło Irlandczykowi w dobrej zabawie po porażce. "The Notorious" tuż po pojedynku udał się do klubu, gdzie czekało na niego dziesięć modelek (zdjęcie numer 1).

Teraz mamy bardzo podobną sytuację, tyle że w boksie. W sobotnią noc czwarty raz w karierze przegrał Amir Khan. Brytyjczyk został boleśnie znokautowany przezSaula Alvareza w szóstej rundzie (zdjęcie nr 2). Kilka godzin później pokonany Brytyjczyk bawił się w nocnym klubie.

"King Khan" miał zaplanowane after party w 1OAK w Las Vegas (w tym mieście odbyła się też walka). 29-latek z imprezy nie zrezygnował. Pojawił się w nocnym klubie, gdzie czekało na niego dziewięć seksownych hostess w bieliźnie.

Zdjęcia z imprezy zobaczycie na slajdach od 3 do 5.

5
/ 5

Na początku marca Conor McGregor przegrał walkę z Natem Diazem na gali UFC. To jednak nie przeszkodziło Irlandczykowi w dobrej zabawie po porażce. "The Notorious" tuż po pojedynku udał się do klubu, gdzie czekało na niego dziesięć modelek (zdjęcie numer 1).

Teraz mamy bardzo podobną sytuację, tyle że w boksie. W sobotnią noc czwarty raz w karierze przegrał Amir Khan. Brytyjczyk został boleśnie znokautowany przezSaula Alvareza w szóstej rundzie (zdjęcie nr 2). Kilka godzin później pokonany Brytyjczyk bawił się w nocnym klubie.

"King Khan" miał zaplanowane after party w 1OAK w Las Vegas (w tym mieście odbyła się też walka). 29-latek z imprezy nie zrezygnował. Pojawił się w nocnym klubie, gdzie czekało na niego dziewięć seksownych hostess w bieliźnie.

Zdjęcia z imprezy zobaczycie na slajdach od 3 do 5.

Opracował CYK

Źródło artykułu: WP SportoweFakty
Komentarze (4)
avatar
Chrisrks
9.05.2016
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Ch.. z nim.Alvarez-Gołowkin...tego chce bokserski świat!  
avatar
Wiesiek23
9.05.2016
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Po nokaucie myslal ze umarl i dostal sie jak kazdy arab do seraju z pieknymi hurysami.Dostal sporo kasy wiec po ch...sie bic.Po pierwszym powaznym ciosie polozyl sie i spoko.  
avatar
emeryt45
8.05.2016
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
A co mu już zostało, potańczyć na ringu, po pukać delikatnie przeciwnika w stylu karabinu maszynowego, trochę się zmęczyć a następnie paść po pierwszym mocniejszym ciosie jak mucha, powtarzaj Czytaj całość