John McEnroe: Największy szaleniec w historii. Bluzgał, rzucał rakietą, nie oszczędził też Wojciecha Fibaka
Amerykanin największe triumfy święcił wtedy, kiedy pozwalał szaleć swojej naturze. Przy okazji zdominował dyscyplinę, wygrywał mecz za meczem, był najlepszy.
Redakcja
Urodzonego w 1959 roku Johna McEnroe trudno było zatrzymać. W czasach, gdy zdominował światowy tenis nie było jeszcze zbyt zaawansowanego technicznie sprzętu telewizyjnego, więc kamery nie były w stanie nagrać wszystkiego, ale mimo to jedno jest pewne: amerykański tenisista był mistrzem niekontrolowanych wybuchów.
Nikt w tak widowiskowy sposób nie obrażał wszystkich dookoła. Kiedy McEnroe się "nakręcił", zaczynał się pokaz.
Wrzeszczał na sędziów, rzucał w nich butami, przeklinał. Kibice i tak go kochali. Ze swoich napadów wściekłości uczynił niemal sztukę.
Polub SportowyBar na Facebooku
ESPN
Zgłoś błąd
Komentarze (6)
-
basher Zgłoś komentarzA na Nicka wylewa się pomyje.. ;) Na Jerza zresztą też..
-
tenistom Zgłoś komentarzraz, u schyłku jego kariery. W 1992 roku w hali Bercy w Paryzu. Grał debla z bratem Patrickiem przeciwko parze francuskiej - nie pamietam do konca nazwisk. francuzi dostali szalu po jakiejś kontrowersyjnej decyzji sędziego. po drugiej stronie siatki wykłucał się Patrick a John stał z rakietą na piersiach i się śmiał. To se ne vrati
-
Direk Zgłoś komentarzpoza kortem był również pryncypialny.Odnosiło się wrażenie że on tego potrzebuje, jako paliwa żeby grać najlepszy tenis. Dowodem był przykład o którym sam tu chyba wspomina. Podczas meczu wdał się w długą awanturę z sędzią i przeciwnikiem , nastawiając wszystkich obecnych na trybunach kibiców przeciw sobie, którzy głośno wyrażali swoje niezadowolenie z jego postawy. Kiedy już postanowił wznowić jednak grę,podszedł do linii końcowej i po prostu zaserwował asa ! W jednej chwili obrócił całą niechęć... w aplauz widowni. Taki był John :)
-
jopekpopek Zgłoś komentarzławce. Trzeba było widzieć respekt a właściwie strach chłopaka, który Mu tą rakietę przyniósł. Bezcenne
-
Mossad Zgłoś komentarzNiestety dzis juz nie ma takich tenisistow z jajami.....John byl wielki , Jimbo mu wiele nie ustepowal. Dzis ktos polamie rakiete i Janusze obrazeni....masakra.