Dziewczynę Macieja Kota rozpiera duma. Zobacz, jak skomentowała jego wygraną

Zdjęcie okładkowe artykułu:
zdjęcie autora artykułu

Agnieszka Lewkowicz jest wielką fanką swojego chłopaka. Sukces reprezentanta Polski przepowiadała już kilka tygodni temu. Jak zareagowała na jego zwycięstwo w Sapporo?

1
/ 11

Maciej Kot wygrał sobotni konkurs Pucharu Świata w Sapporo ex aequo ze Słoweńcem Peterem Prevcem. Dla reprezentanta Polski był to pierwszy indywidualny triumf w PŚ.

Jako jedna z pierwszych fanek z gratulacjami dla Kota pospieszyła jego dziewczyna Agnieszka Lewkowicz. Wrzuciła na portale społecznościowe zdjęcie z trzema najlepszymi zawodnikami japońskiego konkursu - Kotem, Prevcem i Stefanem Kraftem (3. miejsce). - Brawooo Kochanie. Gratulacje - napisała na Instagramie (na Facebooku zamieściła podpis "Brawooo M.").

Ukochana zwycięzcy zawodów w Sapporo w przeszłości uprawiała lekkoatletykę. Teraz realizuje się jako trener personalny i instruktorka fitnessu. Para poznała się ponad półtora roku temu na krakowskiej AWF.

Lewkowicz już w grudniu 2016 r. przeczuwała, że nadchodzi czas sukcesów Kota na skoczni narciarskiej. - Wierzę w to, że ta zima będzie szczytem jego osiągnięć. On ma osobowość, by odnosić sukcesy, w tym wielką pracowitość i jeszcze "to coś" - powiedziała wówczas w rozmowie z "Super Expressem".

Na kolejnych stronach pokazujemy zdjęcia naszego bohatera z Sapporo i jego piękniejszej połowy.

2
/ 11

Maciej Kot wygrał sobotni konkurs Pucharu Świata w Sapporo ex aequo ze Słoweńcem Peterem Prevcem. Dla reprezentanta Polski był to pierwszy indywidualny triumf w PŚ.

Jako jedna z pierwszych fanek z gratulacjami dla Kota pospieszyła jego dziewczyna Agnieszka Lewkowicz. Wrzuciła na portale społecznościowe zdjęcie z trzema najlepszymi zawodnikami japońskiego konkursu - Kotem, Prevcem i Stefanem Kraftem (3. miejsce). - Brawooo Kochanie. Gratulacje - napisała na Instagramie (na Facebooku zamieściła podpis "Brawooo M.").

Ukochana zwycięzcy zawodów w Sapporo w przeszłości uprawiała lekkoatletykę. Teraz realizuje się jako trener personalny i instruktorka fitnessu. Para poznała się ponad półtora roku temu na krakowskiej AWF.

Lewkowicz już w grudniu 2016 r. przeczuwała, że nadchodzi czas sukcesów Kota na skoczni narciarskiej. - Wierzę w to, że ta zima będzie szczytem jego osiągnięć. On ma osobowość, by odnosić sukcesy, w tym wielką pracowitość i jeszcze "to coś" - powiedziała wówczas w rozmowie z "Super Expressem".

Na kolejnych stronach pokazujemy zdjęcia naszego bohatera z Sapporo i jego piękniejszej połowy.

3
/ 11

Maciej Kot wygrał sobotni konkurs Pucharu Świata w Sapporo ex aequo ze Słoweńcem Peterem Prevcem. Dla reprezentanta Polski był to pierwszy indywidualny triumf w PŚ.

Jako jedna z pierwszych fanek z gratulacjami dla Kota pospieszyła jego dziewczyna Agnieszka Lewkowicz. Wrzuciła na portale społecznościowe zdjęcie z trzema najlepszymi zawodnikami japońskiego konkursu - Kotem, Prevcem i Stefanem Kraftem (3. miejsce). - Brawooo Kochanie. Gratulacje - napisała na Instagramie (na Facebooku zamieściła podpis "Brawooo M.").

Ukochana zwycięzcy zawodów w Sapporo w przeszłości uprawiała lekkoatletykę. Teraz realizuje się jako trener personalny i instruktorka fitnessu. Para poznała się ponad półtora roku temu na krakowskiej AWF.

Lewkowicz już w grudniu 2016 r. przeczuwała, że nadchodzi czas sukcesów Kota na skoczni narciarskiej. - Wierzę w to, że ta zima będzie szczytem jego osiągnięć. On ma osobowość, by odnosić sukcesy, w tym wielką pracowitość i jeszcze "to coś" - powiedziała wówczas w rozmowie z "Super Expressem".

Na kolejnych stronach pokazujemy zdjęcia naszego bohatera z Sapporo i jego piękniejszej połowy.

4
/ 11

Maciej Kot wygrał sobotni konkurs Pucharu Świata w Sapporo ex aequo ze Słoweńcem Peterem Prevcem. Dla reprezentanta Polski był to pierwszy indywidualny triumf w PŚ.

Jako jedna z pierwszych fanek z gratulacjami dla Kota pospieszyła jego dziewczyna Agnieszka Lewkowicz. Wrzuciła na portale społecznościowe zdjęcie z trzema najlepszymi zawodnikami japońskiego konkursu - Kotem, Prevcem i Stefanem Kraftem (3. miejsce). - Brawooo Kochanie. Gratulacje - napisała na Instagramie (na Facebooku zamieściła podpis "Brawooo M.").

Ukochana zwycięzcy zawodów w Sapporo w przeszłości uprawiała lekkoatletykę. Teraz realizuje się jako trener personalny i instruktorka fitnessu. Para poznała się ponad półtora roku temu na krakowskiej AWF.

Lewkowicz już w grudniu 2016 r. przeczuwała, że nadchodzi czas sukcesów Kota na skoczni narciarskiej. - Wierzę w to, że ta zima będzie szczytem jego osiągnięć. On ma osobowość, by odnosić sukcesy, w tym wielką pracowitość i jeszcze "to coś" - powiedziała wówczas w rozmowie z "Super Expressem".

Na kolejnych stronach pokazujemy zdjęcia naszego bohatera z Sapporo i jego piękniejszej połowy.

5
/ 11

Maciej Kot wygrał sobotni konkurs Pucharu Świata w Sapporo ex aequo ze Słoweńcem Peterem Prevcem. Dla reprezentanta Polski był to pierwszy indywidualny triumf w PŚ.

Jako jedna z pierwszych fanek z gratulacjami dla Kota pospieszyła jego dziewczyna Agnieszka Lewkowicz. Wrzuciła na portale społecznościowe zdjęcie z trzema najlepszymi zawodnikami japońskiego konkursu - Kotem, Prevcem i Stefanem Kraftem (3. miejsce). - Brawooo Kochanie. Gratulacje - napisała na Instagramie (na Facebooku zamieściła podpis "Brawooo M.").

Ukochana zwycięzcy zawodów w Sapporo w przeszłości uprawiała lekkoatletykę. Teraz realizuje się jako trener personalny i instruktorka fitnessu. Para poznała się ponad półtora roku temu na krakowskiej AWF.

Lewkowicz już w grudniu 2016 r. przeczuwała, że nadchodzi czas sukcesów Kota na skoczni narciarskiej. - Wierzę w to, że ta zima będzie szczytem jego osiągnięć. On ma osobowość, by odnosić sukcesy, w tym wielką pracowitość i jeszcze "to coś" - powiedziała wówczas w rozmowie z "Super Expressem".

Na kolejnych stronach pokazujemy zdjęcia naszego bohatera z Sapporo i jego piękniejszej połowy.

6
/ 11

Maciej Kot wygrał sobotni konkurs Pucharu Świata w Sapporo ex aequo ze Słoweńcem Peterem Prevcem. Dla reprezentanta Polski był to pierwszy indywidualny triumf w PŚ.

Jako jedna z pierwszych fanek z gratulacjami dla Kota pospieszyła jego dziewczyna Agnieszka Lewkowicz. Wrzuciła na portale społecznościowe zdjęcie z trzema najlepszymi zawodnikami japońskiego konkursu - Kotem, Prevcem i Stefanem Kraftem (3. miejsce). - Brawooo Kochanie. Gratulacje - napisała na Instagramie (na Facebooku zamieściła podpis "Brawooo M.").

Ukochana zwycięzcy zawodów w Sapporo w przeszłości uprawiała lekkoatletykę. Teraz realizuje się jako trener personalny i instruktorka fitnessu. Para poznała się ponad półtora roku temu na krakowskiej AWF.

Lewkowicz już w grudniu 2016 r. przeczuwała, że nadchodzi czas sukcesów Kota na skoczni narciarskiej. - Wierzę w to, że ta zima będzie szczytem jego osiągnięć. On ma osobowość, by odnosić sukcesy, w tym wielką pracowitość i jeszcze "to coś" - powiedziała wówczas w rozmowie z "Super Expressem".

Na kolejnych stronach pokazujemy zdjęcia naszego bohatera z Sapporo i jego piękniejszej połowy.

7
/ 11

Maciej Kot wygrał sobotni konkurs Pucharu Świata w Sapporo ex aequo ze Słoweńcem Peterem Prevcem. Dla reprezentanta Polski był to pierwszy indywidualny triumf w PŚ.

Jako jedna z pierwszych fanek z gratulacjami dla Kota pospieszyła jego dziewczyna Agnieszka Lewkowicz. Wrzuciła na portale społecznościowe zdjęcie z trzema najlepszymi zawodnikami japońskiego konkursu - Kotem, Prevcem i Stefanem Kraftem (3. miejsce). - Brawooo Kochanie. Gratulacje - napisała na Instagramie (na Facebooku zamieściła podpis "Brawooo M.").

Ukochana zwycięzcy zawodów w Sapporo w przeszłości uprawiała lekkoatletykę. Teraz realizuje się jako trener personalny i instruktorka fitnessu. Para poznała się ponad półtora roku temu na krakowskiej AWF.

Lewkowicz już w grudniu 2016 r. przeczuwała, że nadchodzi czas sukcesów Kota na skoczni narciarskiej. - Wierzę w to, że ta zima będzie szczytem jego osiągnięć. On ma osobowość, by odnosić sukcesy, w tym wielką pracowitość i jeszcze "to coś" - powiedziała wówczas w rozmowie z "Super Expressem".

Na kolejnych stronach pokazujemy zdjęcia naszego bohatera z Sapporo i jego piękniejszej połowy.

8
/ 11

Maciej Kot wygrał sobotni konkurs Pucharu Świata w Sapporo ex aequo ze Słoweńcem Peterem Prevcem. Dla reprezentanta Polski był to pierwszy indywidualny triumf w PŚ.

Jako jedna z pierwszych fanek z gratulacjami dla Kota pospieszyła jego dziewczyna Agnieszka Lewkowicz. Wrzuciła na portale społecznościowe zdjęcie z trzema najlepszymi zawodnikami japońskiego konkursu - Kotem, Prevcem i Stefanem Kraftem (3. miejsce). - Brawooo Kochanie. Gratulacje - napisała na Instagramie (na Facebooku zamieściła podpis "Brawooo M.").

Ukochana zwycięzcy zawodów w Sapporo w przeszłości uprawiała lekkoatletykę. Teraz realizuje się jako trener personalny i instruktorka fitnessu. Para poznała się ponad półtora roku temu na krakowskiej AWF.

Lewkowicz już w grudniu 2016 r. przeczuwała, że nadchodzi czas sukcesów Kota na skoczni narciarskiej. - Wierzę w to, że ta zima będzie szczytem jego osiągnięć. On ma osobowość, by odnosić sukcesy, w tym wielką pracowitość i jeszcze "to coś" - powiedziała wówczas w rozmowie z "Super Expressem".

Na kolejnych stronach pokazujemy zdjęcia naszego bohatera z Sapporo i jego piękniejszej połowy.

9
/ 11

Maciej Kot wygrał sobotni konkurs Pucharu Świata w Sapporo ex aequo ze Słoweńcem Peterem Prevcem. Dla reprezentanta Polski był to pierwszy indywidualny triumf w PŚ.

Jako jedna z pierwszych fanek z gratulacjami dla Kota pospieszyła jego dziewczyna Agnieszka Lewkowicz. Wrzuciła na portale społecznościowe zdjęcie z trzema najlepszymi zawodnikami japońskiego konkursu - Kotem, Prevcem i Stefanem Kraftem (3. miejsce). - Brawooo Kochanie. Gratulacje - napisała na Instagramie (na Facebooku zamieściła podpis "Brawooo M.").

Ukochana zwycięzcy zawodów w Sapporo w przeszłości uprawiała lekkoatletykę. Teraz realizuje się jako trener personalny i instruktorka fitnessu. Para poznała się ponad półtora roku temu na krakowskiej AWF.

Lewkowicz już w grudniu 2016 r. przeczuwała, że nadchodzi czas sukcesów Kota na skoczni narciarskiej. - Wierzę w to, że ta zima będzie szczytem jego osiągnięć. On ma osobowość, by odnosić sukcesy, w tym wielką pracowitość i jeszcze "to coś" - powiedziała wówczas w rozmowie z "Super Expressem".

Na kolejnych stronach pokazujemy zdjęcia naszego bohatera z Sapporo i jego piękniejszej połowy.

10
/ 11

Maciej Kot wygrał sobotni konkurs Pucharu Świata w Sapporo ex aequo ze Słoweńcem Peterem Prevcem. Dla reprezentanta Polski był to pierwszy indywidualny triumf w PŚ.

Jako jedna z pierwszych fanek z gratulacjami dla Kota pospieszyła jego dziewczyna Agnieszka Lewkowicz. Wrzuciła na portale społecznościowe zdjęcie z trzema najlepszymi zawodnikami japońskiego konkursu - Kotem, Prevcem i Stefanem Kraftem (3. miejsce). - Brawooo Kochanie. Gratulacje - napisała na Instagramie (na Facebooku zamieściła podpis "Brawooo M.").

Ukochana zwycięzcy zawodów w Sapporo w przeszłości uprawiała lekkoatletykę. Teraz realizuje się jako trener personalny i instruktorka fitnessu. Para poznała się ponad półtora roku temu na krakowskiej AWF.

Lewkowicz już w grudniu 2016 r. przeczuwała, że nadchodzi czas sukcesów Kota na skoczni narciarskiej. - Wierzę w to, że ta zima będzie szczytem jego osiągnięć. On ma osobowość, by odnosić sukcesy, w tym wielką pracowitość i jeszcze "to coś" - powiedziała wówczas w rozmowie z "Super Expressem".

Na kolejnych stronach pokazujemy zdjęcia naszego bohatera z Sapporo i jego piękniejszej połowy.

11
/ 11

Maciej Kot wygrał sobotni konkurs Pucharu Świata w Sapporo ex aequo ze Słoweńcem Peterem Prevcem. Dla reprezentanta Polski był to pierwszy indywidualny triumf w PŚ.

Jako jedna z pierwszych fanek z gratulacjami dla Kota pospieszyła jego dziewczyna Agnieszka Lewkowicz. Wrzuciła na portale społecznościowe zdjęcie z trzema najlepszymi zawodnikami japońskiego konkursu - Kotem, Prevcem i Stefanem Kraftem (3. miejsce). - Brawooo Kochanie. Gratulacje - napisała na Instagramie (na Facebooku zamieściła podpis "Brawooo M.").

Ukochana zwycięzcy zawodów w Sapporo w przeszłości uprawiała lekkoatletykę. Teraz realizuje się jako trener personalny i instruktorka fitnessu. Para poznała się ponad półtora roku temu na krakowskiej AWF.

Lewkowicz już w grudniu 2016 r. przeczuwała, że nadchodzi czas sukcesów Kota na skoczni narciarskiej. - Wierzę w to, że ta zima będzie szczytem jego osiągnięć. On ma osobowość, by odnosić sukcesy, w tym wielką pracowitość i jeszcze "to coś" - powiedziała wówczas w rozmowie z "Super Expressem".

Zobacz zdjęcia naszego bohatera z Sapporo i jego piękniejszej połowy.

Źródło artykułu: WP SportoweFakty
Komentarze (8)
avatar
Zbigniew Nowak
15.02.2017
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Kot będzie lepszy niż Stoch  
kris-pr
12.02.2017
Zgłoś do moderacji
0
1
Odpowiedz
Te kibic nie bądź taki do przodu bo ci tyłu zabraknie,ćmoku jeden.  
avatar
kibic Gks-u
11.02.2017
Zgłoś do moderacji
2
1
Odpowiedz
Oby teraz nie zaczeli jej na sile lansowac jak Lewandowskiej  
Qriss
11.02.2017
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
ale zazdro że mam niezłą dziewczynę  
avatar
Jerzy Dobkowski
11.02.2017
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
brawo kochane pieniążki ,wszystkie są pazerne -cholerna kozucha kłamczucha