Piękna modelka współpracowała z Najmanem. Teraz nie chce mieć z nim nic wspólnego

Zdjęcie okładkowe artykułu:
zdjęcie autora artykułu

Marcin Najman przez współpracę z gangsterem "Słowikiem" stracił już wiele. Teraz od jego organizacji odcięła się ring girl, która w przeszłości współpracowała także z Fame MMA. Kim jest Julia Madaj?

W tym artykule dowiesz się o:

1
/ 7

Modelka odcina się od Najmana

Julia Madaj zyskała sympatię kibiców, gdy podjęła odważną decyzję na temat współpracy z MMA VIP. Modelka oficjalnie ogłosiła, że nie wystąpi na czwartej gali organizacji, za którą stoi Marcin Najman.

2
/ 7

To przez "Słowika"

Jej decyzja jest efektem współpracy "El Testosterona" z Andrzejem Zielińskim. "Słowik" to były szef mafii pruszkowskiej, a były pięściarz na niedawnej konferencji prasowej przedstawił go jako "bossa" MMA VIP.

3
/ 7

Nie chce mieć nic wspólnego z gangsterami

Julia u Najmana miała pracować jako ring girl, ale doszła do wniosku, że "nie chce mieć nic wspólnego ze światem przestępczym". Internauci są pozytywnie zaskoczeni jej decyzją.

4
/ 7

W Polsce burza, a ona w Egipcie

Piękna polska modelka wcześniej nie wiedziała o całym zamieszaniu, bo przebywała na wakacjach w Egipcie. Od razu po powrocie do kraju odcięła się od MMA VIP.

5
/ 7

Była w Fame MMA

23-latka z Poznania wcześniej pracowała dla Fame MMA. Z pracy u Najmana sama zrezygnowała, ale można się spodziewać, że jeszcze nie raz zobaczymy ją w roli ring girl.

6
/ 7

Pasmo porażek

Afera ze "Słowikiem" mocno pokiereszowała MMA VIP. Organizacja straciła niemal wszystkich sponsorów, a także halę w Kielcach, w której pierwotnie miała się odbyć czwarta gala.

7
/ 7

Co z galą MMA VIP 4?

W tej chwili nowym miejscem wydarzenia jest Wieluń. Tamtejszemu burmistrzowi nie przeszkadza fakt, że za organizacją Najmana stoi gangster, który wraz ze swoją mafią zniszczył życie wielu Polaków.

Źródło artykułu: WP SportoweFakty
Komentarze (1)
avatar
Tomek z Bamy
23.01.2022
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Szacuneczek za rezygnacje. 7/10 dla tej mewki. Pzdr.