Rzuciła stawkę "dla żartu". Gwiazda była kuszona wielką sumą

Instagram / Na zdjęciu: Blanka Lipińska
Instagram / Na zdjęciu: Blanka Lipińska

Polski rząd zamierza działać ws. freakfightów, które cieszą się ogromną popularnością w naszym kraju. Najpopularniejszą federacją jest Fame MMA, bo kontraktuje znane osoby. Swego czasu kuszona ogromną sumą była Blanka Lipińska.

W tym artykule dowiesz się o:

W ostatnim czasie jest głośno o freakfightach w naszym kraju, bo rząd Donalda Tuska zaczął wypowiadać się negatywnie w tym temacie. - Nie jestem fanem freak fightów. Promują one brutalność i wulgarność. Trzeba chronić dzieci przed takim przekazem, ponieważ może być on bardziej szkodliwy niż pornografia - powiedział premier cytowany przez PAP, nie wykluczając wprowadzenia ograniczeń dostępu dla dzieci (więcej TUTAJ).

Freakfighty od dawna cieszą się w Polsce dużą popularnością. Początkowo oglądaliśmy tam walki amatorów, lecz z czasem uległo to znacznej zmianie. Teraz w akcji można zobaczyć sportowców, ale także raperów, dziennikarzy czy nawet aktorów.

Występy w organizacji Fame MMA ma za sobą między innymi Sebastian Fabijański. Ponadto federacja chciała pójść dalej i próbowała również skusić do udziału Blankę Lipińską, autorkę powieści erotycznych.

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: Ależ ma sylwetkę! Tak wygląda w stroju kąpielowym

- Ja dostałam propozycję walki freakfightowej za takie pieniądze. Ja przyznam szczerze rzuciłam kwotą na zasadzie żartu, a usłyszałam z drugiej strony: okej. Ja mówię: słuchajcie, ale ja nie mogę się bić, bo ja mam przepuklinę na kręgosłupie (już nie mam, bo mi wycięli), kompresyjne złamane lewe kolano - wyznała swego czasu kobieta w rozmowie z Kanałem Sportowym na YouTube.

- Te pieniądze nie są tego warte, że ja nawet w trakcie przygotowań, a wiadomo, że wszystko robię na 100 proc., np. doznam kontuzji, która np. doprowadzi mnie do tej operacji kręgosłupa, której uniknęłam - dodała.

Dlaczego Fame MMA zainteresowało się tą celebrytką? Otóż Lipińska była związana z KSW jako tzw. ring girl. Dodatkowo, przez długi czas trenowała sporty walki, a jej partnerem był zawodnik MMA Krzysztof Kułak.

Jeśli chodzi o finanse, można przypuszczać, że Lipińska mogłaby zarobić za występ w oktagonie ponad pół miliona złotych. Aktualnie kwota 500 tysięcy zł nie jest rzadkością dla zawodników, ponieważ wspomniany wcześniej Fabijański za każdą swoją walkę otrzymał właśnie tyle.

Komentarze (16)
avatar
Józek Duch Wartki
31.10.2024
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Blanka L. 
avatar
dziadek63
31.10.2024
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
znam taką jedna bezrobotną niemowę, niech jej zaproponują 
avatar
Mirek Li
31.10.2024
Zgłoś do moderacji
16
1
Odpowiedz
Śmieszne i żenujące jednocześnie . 
avatar
Xionc69
31.10.2024
Zgłoś do moderacji
22
1
Odpowiedz
Patologia dla patologii… 
avatar
Manolo22
31.10.2024
Zgłoś do moderacji
23
4
Odpowiedz
Kolejne promowanie pani lekkich obyczajów z ciemną przeszłością.