Jak opisują "Nowości", do brutalnego przestępstwa miało dojść 7 listopada. Tego dnia pseudokibice Elany Toruń mieli zaatakować na jednej z ulic Bydgoszczy młodego mężczyznę, który na maseczce i bluzie miał emblematy Zawiszy Bydgoszcz i Górnika Wałbrzych.
Policji udało się zidentyfikować jednego z agresorów. Aresztowano Krystiana K. ps. "Tyson", nieformalnego przywódcę toruńskich kiboli, znanego z udziału w turnieju na gołe pięści. K. wygrał turniej GROMDA Fight Club.
- Krystian K. wraz z grupą nieustalonych jeszcze innych mężczyzn kopał napadniętego po głowie i całym ciele, także już leżącego. Pokrzywdzony doznał złamania trzech żeber, złamania kości nosa i licznych potłuczeń - powiedziała "Nowościom" Agnieszka Adamska-Okońska, rzecznik Prokuratury Okręgowej w Bydgoszczy.
Dodała, że celem napaści było zdobycie odzieży z klubowymi emblematami Zawiszy i Górnika - klubów zwaśnionych z Elaną. Napadnięty młody mężczyzna, w połowie rozebrany, został pozostawiony na ulicy, był nieprzytomny.
Krystian K. usłyszał zarzuty rozboju, udziału w pobiciu narażającym życie i zdrowie ofiary i spowodowania tzw. średniego uszczerbku na zdrowiu. Grozi mu od 2 do 12 lat pozbawienia wolności. K. został tymczasowo aresztowany.
Zobacz też:
Krzysztof Włodarczyk ma COVID-19. "Bolały mnie nawet powieki"
Boks. "Chyba trzeba kogoś pobić". Mariusz Wach o walce z Furym